W jakim miesiącu urodziłyście i kiedy pierwszy spacer.

Wiadomo, że niektóre leżą w szpitalu 3 dni, a niektóre nawet 2 tygodnie, ale chodzi mi, kiedy po całkowitym powrocie ze szpitala wyszłyście na 1 spacer z maleństwem? Ja rodzę w grudniu i jak słyszę opinie mam, że np urodziły w połowie listopada, a 1 spacer zaliczyły jakoś w grudniu, to zastanawiam się, czemu nie można wyjść prędzej? Nie mam na myśli - 15 stopni i wichury, ale wiadomo jakie te zimy teraz są łagodne. I co najważniejsze werandować na balkonie? Czy nie ma sensu i od razu wyjść choć na 15 minut?

ja urodzilam 28stycznia, ze szpitala wyszlam na drugi dzien. Pierwszy spacer kolo 10 dni po urodzeniu i pozniej juz codziennie. Synkowi nic nie bylo. Zreszta on jak tylko poczul swieze powietrze to zasypial wiec bardzo lubilam z nim spacerowac. Chyba nigdy nie rozplakal mi sie na dworze jako niemowlak :)

Urodzilam w lutym W szpitalu bylam 7 dni. Pierwszy spacer jak dziecko mialo 14 dni.

Urodziłam we wrześniu, w szpitalu byłam 2 dni. Na pierwszy spacer wyszłam po około dwóch tygodniach, bo nie najlepiej się czułam po porodzie. Spacery u nas to był koszmar. Dziecko darło się wniebogłosy i szczerze nienawidziłam tej konieczności wychodzenia z dzieckiem z domu. Czasem wracałam do domu już po pięciu minutach, takie wycie było u nas. Przyzwyczaił się dopiero po jakimś pół roku. Dla mnie spacer = horror.

urodzilam w styczniu,pierwszy spacer jak dziecko mialo 7dni

Ja urodziłam na koniec maja wyszliśmy po jakiś 2 tygodniach. Odrazu po tym jak się pogoda zrobiła. Wcześniej ciągle lało a ja też nie byłam jeszcze na siłach.

Pierwsze w październiku. Wyszłam na drugi dzien ze szpitala na drugi dzien a na 3-ci z dzieckiem na pierwszy spacer. Drugie dziecko w kwietniu. W szpitalu 3 dni, spacer po 5 dniach.

Sierpień. Miałam cc wyszłam na spacer jak dziecko miało około 10 dni.

Ja urodziłam na początku marca, akurat było zimno, śnieg, a że w Krakowie powietrze jest jakie jest, zwłaszcza kiedy trzeba grzać w piecach, to spacery dla rekreacji były zawieszone dopóki się nie rozpogodziło. Siłą rzeczy wychodziliśmy ze szpitala, a trochę dłużej był na zewnątrz w drodze do przychodni jak miał 2 tyg, dopiero jak miał ok. 3 tyg. a ja byłam u rodziców to była opcja posiedzenia w ogrodzie.

Urodziłam w maju, spacer był na drugi dzień po wyjściu ze szpitala, to samo byłoby gdybym urodziła w styczniu

Na drugi dzień wyszłam na zakupy :) to był zimny maj 2008rok

Ja w lipcu w pierwszy dzień po wyjściu ze szpitala, a z drugim w maju też od razu. Jeśli nie ma mrozów wysokich to dobrze jest wychodzic na świeże powietrze z dzieckiem. A koniecznie trzeba porządnie wietrzyć mieszkanie.

Luty wyszlam ze szpitala po 5 dniach. Na pierwszy spacer po 2 tygodniach od wyjscia ze szpitala.

Ja urodziłam w czerwcu, był to zimny czerwiec (nie w Polsce). było jakoś 15 stopni może większość miesiąca. max 17-18. mialam cc, lekarze zabronili mi wychodizc na spacery pierwszy tydzień (w szpitalu 2 i pół doby). po tym tygodniu mąż niósł dziecko w nosidle typu "łódka", takie były nasze spacery do czasu gdy było 3 tyg po porodzie. potem zaczelismy używać wózka. pierwszy spacer trwał jakoś 15 minut - trwałby dłużej, ale ja bylam tak słaba po operacji, że i tak wróciłam zlana potem i trzęsłam się.

miałam cc. urodziłam w listopadzie, a na spacer mogłam wyjść az mala skończy 4 tygodnie z powodu niskiej wagi urodzeniowej.

poród początek października a spacer po tygodniu. Tak by było niezależnie od pogody raczej bo ja z tych nie kiszących dzieci w domu ;)

Urodzilam w czerwcu ale byl wyjatkowo zimny miesiac( uk) na spacer wyszlam jak synek mial 2dni, nigdy nie chorowal

Nie rozumiem przymusu latania codziennie na spacery.

Ja urodziłam pod koniec listopada. Pierwszy spacer był jak mały miał około 2 tygodni. Tak strasznie zasypało chodniki że po prostu byłam uziemiona. Z nieznanych mi przyczyn długo nie odśnieżali i śnieg sięgał do kolan. Przedzieranie się przez tą breję było ponad moje siły.

urodziłam na początku marca ze szpitala wyszłam na drugi dzień a spacer był 2 dni po wyjściu:) Musiałam iść na zakupy so sklepu:D

urodziłam 01.02, pierwszy spacer w 9dobie synka

Urodziłam 14 lipca o godz. 00.13, a już o 14 wyszłam z dzieckiem na szpitalny taras, było ciepło, ale nie upał, lekki wiaterek, półcień, dziecko bez czapeczki w szpitalnym wózeczku, na tarasie karmiłam dziecko piersią [parawaniki były], przyjmowałam gości. Rodziłam w Niemczech. Drugą córkę rodziłam w tej samej klinice 18 maja o godzinie o godz. 16, ale w nocy przeniesiona zostałam na oddział kardiologii dziecięcej na 6 piętro, zachodziło podejrzenie choroby serca niemowlęcia. Mimo to polecono mi wyjść w południe z dzieckiem na taras -zacieniony, tym razem dziecko miało na główce bawełnianą czapeczkę, która podtrzymywała kilka rurek , którymi była podłączona do różnych aparatów. I jeszcze jedno, czapeczkę musiał przywieźć mąż z domu, założono ją dziecku za zgodą lekarzy aby te wszystkie rurki nie były dla dziecka zbyt uciążliwe. W tej klinice nie zakłada się się dzieciom żadnych czapeczek w tych porach roku, w jakich rodziłam. Dzisiaj dzieci mają odpowiednio 14 i 9 lat, nigdy żadne antybiotyki nie były im serwowane.

Lipiec****aździernik - w obu przypadkach spacer w 3 dobie życia, z tym, że w lipcu dopiero po godzinie 20 a w październiku w południe. Czyli w bardziej sprzyjającą pogodę.

Po 4 dobach wyszłam ze szpitala. Miałam cc w październiku. Na dryugi dzien moje dziecko bylo na tarasie 30minut potem 45 a na 4 dzien juz 2h. Miałam cc to na spacer wyszłam po 3 tygodniach-zle sie czułam. Ale na tarasie codziennie mala stala 4-5 godzin(2x2,5h) do kwietnia aż!!! Jak byly mrozy mi soe nie chciało lazic a ja w gondole pod kocem drugi rzucony na bude albo folia przeciwdeszczowa i tylko to okienko ciut uchylalam. Zawsze cieplutka stala sobie i dopiero budzila sie z glodu:) jak zrobili sie ciepło w maju zaczelysmy chodzić na place zabaw uliczkami itp. Wczesniej nie czułam potrzeby spacerowania.

Mam dwoje wiosennych dzieci. Pierwsze spacery dzień po powrocie ze szpitala. Ostatnie urodzone w listopdzie, pierwszy spacer też od razu po wyjściu ze szpitala. Po trzeciej cc, mus. Nikogo do pomocy, mąż musiał wrócić do pracy.

Urodziłam 10 czerwca. Ze szpitala wyszłam na 3 dobe po porodzie. Wychodziłam z małym od razu na spacery.

ja urodzilam w pazdzierniku we wtorek a juz w sobote bylam na spacerze, ale byla bardzo ladna pogoda