Flirt przez internet. Czy ja nie mogę poznać normalnej dziewczyny?!

Dawno nie byłem tak wqrwiony jak teraz. Nie sądziłem, że flirt przez facebooka może tak się zakończyć. Jak nie dziewczyna z fiołem na punkcie nauki, dziewczyna z ideologią multi-kulti to teraz dziewczyna zboczona, który najprawdopodobniej sobie ze mną pogrywa, mimo że słodko się do tego nie przyznaje. Teraz to ja się muszę wyprostować jakimś alkoholem, bo inaczej spokojnie nie zasnę.

zycie

No bo jaka dziewczyna wysyła, jakby nie patrzeć, obcemu chłopakowi zdjęcia fragmentów książki, w której główną tematyką jest dokładnie opisany stosunek seksualny? Jakaś hard wersja Pisiont Twarzy Greya czy co? Najpierw pisze, że to jest to czego fsktycznie pragnie, a potem się wykręca, że niby żartowała. To nie pierwsze takie jej zachowanie. Może ja jestem niedomyślnym pustakiem i wyraźnie sugeruje mi, że chce ze mną wyłącznie seksu, nie wiem. Wstyd mi przyznać, ale jestem prawiczkiem i taki skok na głęboką wodę to chyba jednak nie dla mnie. No chyba, że potraktuję tą znajomość jako "w sam raz na raz", ale szczerze mówiąc liczyłem na coś innego. Jeżeli komuś się zechciało czytać moje wypociny to niech mi doradzi co najlepiej zrobić w takiej sytuacji i w ogóle jak taka sytuacja wygląda z Twojej strony.

gość dziś - Pierdol to ruch/aj na lewo i prawo bez jakiejś jebanej miłości. Traktuj je przedmiotowo a będziesz szczęśliwy tak jak ja. haha x Do miecza szmaty

laski sa jeszcze gorszze niz faceci szukaj dalej

jaja sobie z ciebie robią. a taka moja rada - nie szujkaj dziewczyn na ślepo, dołącz do grup zbieżnych z twoim zainteresowaniami i tam się rozglądaj. przynajmniej coś was będzie łączyć.