Praca w windykacji, czy się opłaca? zarobki kto pracował

Witam za rok kończę administrację i już dziś myśle co będe robił. W gre wchodzą służby takie jak Policja, albo właśnie praca w windykacji. Nie miałem KPC na studiach ale na własną rekę się go uczyłem ponieważ interesuje mnie to trochę. Dobrze mam opanowane KC. jakie szanse na zatrudnienie widzicie? czy są dobre zarobki? czy to sie opłaca czy lepiej wybrac stablina przyszłość i pensję w Służbach mundurowych?

Wiesz co ja bym ci radził, zrób sobie uprawnienia na Żurawie a potem wyjedź za granice. W Austrii przy budowie autostrad zarabia się jako główny dźwigowy od 13 euro wzwyż. Nabijesz 220 godzin w miesiącu i masz 2860 euro za miesiąc. Tak przerobić jakieś 2 - 3 lata wrócić tu i próbować dostać się do Policji. Przy takich zarobkach w ciągu roku odkładasz około 100000 zł. Przyjeżdżasz poznajesz dziewczynę, kredyt na 40 lat i stawiacie dom. Inne opcji nie widzę gdybym teraz miał 21 lat tak bym swoje życie pokierował.

Praca w windykacji. Ludzie to jest takie troche szukanie etatu na siłe. WYBACZ ALE CZYM JEST WINDYKACJA? Nie można tak. Czemu nie pójdziesz do normalnej pracy. Lepsza ta Policja. czy coś w tym stylu

Moja znajoma pracowała jakiś czas najpierw na telefonie potem awans na terenowego ale pobił ją dłużnik z kolegą i ze złamanym nosem i wstrząsem mózgu wylądowała w szpitalu teraz pracuje w jakimś banku jako doradca.

windykator to jak komornik, tylko bez żadnych uprawnień to nędzna praca, jeśli idzie o morale pomyśl o czymś przyzwoitym

Windykację bez zaliczek i prowizji prowadzi dla mnie enakazpl.

W tym artykule http://pracalubuskie.pl/koordynator-windykacji/ macie bliżej opisaną pracę w windykacji. Moim zdaniem to nie jest dokładnie to samo co komornik, inna odpowiedzialność, inne uprawnienia i zarobki też. A praca w windykacji to ciężki kawałek chleba i tylko dla osób odpornych na stres. Też kiedyś pracowałam jako windykator, ale to jednak nie dla mnie…