Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Natka10

czy moja relacja z chłopakiem jest okey?

Polecane posty

Mam pewien dylemat odnośnie relacji z moim chłopakiem. Raz jest miły, czuły, dobrze mnie traktuje , przytula się , całuje , razem żartujemy itd. Ale jak mu coś nie odpowiada tzn. jak zrobie coś ,albo powiem coś nie tak jak on by tego chciał, to jest taki oschły wobec mnie i niemiły . Traktuje mnie wtedy jak powietrze, a kiedy zapytam czemu sie tak zachowujesz a on na to ,,bo tak,, . Jak napisze esa do niego czemu tak sie zachowuje , to jego odpowiedź brzmi ,, bo sobie na to zasłużyłaś,, . Wini mnie też za to jak wyrażam swoją opinie na jakis temat. a przeciez każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Często również szantażuje mnie tym,że strace wszystko. Po jakimś czasie sytuacja poprawia się ,jest wszystko okey, pisze że kocha , tęskni. ja bardzo lubie spędzać z nim czas, wspólne spacery itd. I znowu powtórka , on zaczyna czepiac się , wysłam mi nawet esa,, żeby do niego nie pisać,,. I tak w kółko sytucja się poprawia, kilka dni jest poprostu sielanka w związku, miło, super, romantycznie , aż nie zacznie się coś czepiać, szantażować, a ja cały czas czuje się winna tych wszystkich sprzeczek . Napiszcie co o tej relacji- związku myślicie. Bo moim zdaniem to nie jest normalne, że chłopak jednego dnia jest miły , mówi,że kocha i że nie wyobraża sobie życie beze mnie, a podczas gdy go czymś zdenerwuje, to wyzywa się psychicznie na mnie i pisze esy typu,, uważaj jak się zachowujesz ,bo stracisz wszystko,, albo ,, nie pisz do mnie,, , po czym następnego dnia z rana wysyła wiadomość,, kocham Cię i przepraszam za wczoraj,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, Twoja reakcja z nim jest okey. On Cie kocha, on sie zmieni. Ty malo mow i czesto mu dawaj d**y. Jak Cie uderzy to bedzie znaczyc ze nie chcial tego, tylko tak wyszlo. Czy Ty nie masz mozgu zeby samodzielnie pomyslec i zauwazyc, ze on jest niezrownowazony psychicznie i ze milosc tak nie wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co mam dalej robić skoro Go kocham i nie moge bez niego zyć, ale jednocześnie psychicznie tego nie wytrzymuje, bo raz jest miły, a później oschły. Czy to moja wina czy on juz taki jest? wszyscy dookoła mówią,że do sibie pasujemy i wogle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to badz z nim dalej skoro inni Ci mowia ze pasujecie. Niech dalej zle Cie traktuje, a Ty go kochaj... jak Cie uderzy to tez nie bedzie jego wina. Wiele jest kobiet na swiecie takich jak Ty, facet je zle traktuje, pije, bije je ale one nie odejda. Ja mialam takiego ojca przez niego musze chodzic do psychologa,no ale matka go kochala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każdy dookoła z rodziny , ze znajomych mówi o nim ,że jest dobry, pracowity, nie pije . przedtem był z dziewczyną 8lat i byli zaręczeni nawet, ale ona go zdradziła, on wybaczył, potem ponownie tamta go zdradziła, on znowu wybaczył. w końcu ona do niego ,ze jeśli on ja kocha to niech ją zostawi, bo nie chce go więcej ranic. Może dlatego on się teraz tak zachowuje. nwm bo przedtem go nie znałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×