zaginęła moja znajoma ze studiów a ludzie wysyłają jej życzenia na fb....

zaginęła prawie 3 miesiące temu, a w dniu jej urodzin niektórzy pisali sto lat, spełnienia marzeń... po co mieć 2000 osób w znajomych, wysyłać im życzenia bo włączy się powiadomienie jak nie wie się co z tymi ludźmi się dzieje? jej syn ciężko to znosi a jak jeszcze czyta te durne życzenia... mi jest przykro czytając to a co on musi czuć :(

kiedys tez tak bylo, ze daleka rodzina /dalecy znajomi wysylala kartki na urodziny/swieta jak ktos umarl 2 miechy temu bo nie doszlo info do nich. nie wymyslaj bo to nic dziwnego, skoro nie rozglaszacie tej informacji (co nie jest normalne??? czemu nie ma u niej na tablicy wklejonych przez was tysiaca ogloszen?)

no właśnie na jej profilu na fb jest wklejone ogłoszenie, ze zaginęła.... są wpisy niektórych ze żyć za jej wszystkiego dobrego i niech wraca ale niektóre są takie głupie sto lat.... ot wyskoczylo powiadomienie i wpisali sto lat nawet nie zaglądając na profil tej osoby....

Widocznie ktos z rozpędu walnął... Czasem ludzie wchodzą ja fb, sprawdzają powiadomienia i jesli osoba która ma urodziny budzi w nich miłe uczucia to piszą życzenia nie studiując uważnie profilu. Ot tak. Z życzliwości. Zamiast zajmować sie głupotami kto co napisał lepiej rozgłosić po wszystkich ze zaginęła. Moze to cos pomoże. Swoja droga to az niemożliwe w dobie kamer, gps-u, gapiów itd. że człowiek pufff i nie ma.... Masakra jakas...

tym bardziej ze ona zaginęła z samochodem... wyszła z pracy i nie dotarła do domu....

weszłam na stronę itaki-w ostatnim czasie zaginęły osoby w wieku od 15 do kilkudziesięciu lat. gdzie Ci ludzie są?

Wiele jest różnych opuszczonych miejsc, bajor. Czy to sztuka wrzucić tam zwłoki? Mojej znajomej mąż zaginął. Znaleziono jego zwłoki po wielu miesiącach, gdy wypłynęły w jeziorze setki km od domu.