Czy jestem w ciąży ? Co sie ze mną dzieje? Prosze o obiektywne opinie.

Witam od ponad 2 tygodni spóźnia mi sie okres. Uprawiałam seks ale zawsze z prezerwatywa i stosunek przerywany + tylko w dni niepłodne. Od tygodnia nabrzmiałe piersi, długi czas było sucho, od kilku dni bardzo mało białego śluzu który w ogóle sie nie lepi, od razu wysycha i jest grudkowaty. Dodam ze ostatnie dwa miesiące to obrót o 180 stopni, cięzka praca za granią, stres , potem wakacje w ciepłych krajach itp. Mimo to mam wątpliwości i boje sie że to ciąża bo okres nigdy tak długo sie nie spóźniał. CZy to ciąża? Prosze o opinie.

a ktoś ci kazał uprawiać seks przedmałżeński trza było z tymi sprawami za czekać do ślubu to byś nie miała problemów.

zrob test,a najlepiej idz na bete z krwi,tu nikt ci nie powie

Skoro nigdy nie doszło do wytrysku w pochwie, to na 100% nie jesteś w ciąży. Twój stan, to skutek przemęczenia. Musisz trochę odpocząć. Ale napewno nie jesteś w ciąży.

Własnie o takie opinie mi chodzi jak tam powyżej.. Po prostu chciałabym wiedzieć czego sie spodziewać. Ale możliwe żeby przez zmęczenie okresu nie było tak długo? Powtarzam, to już ponad 2 tygodnie... Nigdy az tak długo sie nie spóźniał..

Wszystko będzie dobrze. Dużo odpoczywaj i wypij 100 ml wódki - to rozluźni naczynia krwionośne i mięśnie. Poczujesz się lepiej. Jesteś przepracowana i zestresowana. Napewno nie jesteś w ciąży.

Nie słuchaj tych ludzi. Nie musi być wytrysku, żeby doszło do zapłodnienia. Podczas stosunku z penisa wypływają śladowe ilości spermy, w których również są plemniki - każdy bardziej oczytany ci to powie. Seks przerywany to nie antykoncepcja! Poza tym "dni niepłodne" to kwestia sporna. Plemniki w ciele kobiety żyją nawet DO 6 dni. Jeśli twój dzień płodny przypada na 14. dzień cyklu, a kochaliście się np. 16 dnia, to nie możesz mieć pewności. Jechaliśmy z chłopakiem tak półtorej roku bez żadnych zabezpieczeń, mieliśmy zaufanie do mojej wiedzy i kalkulacji i jakoś wpadki nigdy nie było. A seks przed ślubem to nie sprawa innych ludzi i bezczelnym jest wytykanie tego komukolwiek, więc nie przejmuj się takimi tekstami. Nie rób testów, są nic nie warte. Na własnej skórze sprawdziłam, że pokazują głupoty. Idź do ginekologa, zrobi ci USG lub badanie krwi i po sprawie. Wycieczki, szczególnie zagraniczne, wpływają mocno na organizm, ale 2 tygodnie spóźnienia i nabrzmiałe piersi to dość mocne dowody na ciąże. Nie stresuj się czekaniem i sprawdzaniem testami. Umów się do ginekologa najlepiej już.

tylko zdziry uprawiają seks przedmałżeński

Chcialam powiedzieć że nie uprawialismy seksu bez zabezbieczenia. Była prezerwatywa, st przerywany i wg moich obliczen dni niepłodne.. Odkąd okres sie spóźnia strasznie sie tym martwie. Wrecz tylko o tym mysle... Schizuje strasznie... Jestem juz zmeczona, boje sie sięgnąć po test.. Caly czas mam nadzieje ze lada dzien okres sie pojawi..

Nie ma ciazy od stosunki przerywanego. I to jeszcze z gumka.

Proszę, nie denerwuj się już. Zrób szklankę ciepłej herbatki, a potem idź do sklepu po te 100 ml wódki :) Wszystko jest zupełnie dobrze. Na 100% nie jesteś w ciąży. Wszystko jest w porządku.

gość dziś jest możliwość

Co do ciąży... Oprócz tych piersi nie mam żadnych objawów.. Moja mama np od początku wymiotowała itp.. A ja fizycznie czuje sie świetnie. Czytalam tez ze na początku ciazy dużo jest białego śluzu. U mnie raczej sucho. Troszke białego, ale dosłownie troszke. Mimo to strasznie sie boje ze względu na tak długi czas... No i naczytałam sie juz o dzieciach z gumek itp.

I nie dawaj się prowokować tym, którzy piszą że możesz być w ciąży. Na 100% nie jesteś w ciąży. To absolutnie pewne. Wszystko jest OK.

Prosze, nie bój się już. W twoim przypadku od samego początku nie było żadnych szans na ciążę. Brak wytrysku wewnątrz pochwy + prezerwatywa, to właściwie absolutna pewność. Wszystko jest dobrze :)

dziekuje za słowa otuchy... Troche pomagają :) oby tylko ten okres już był bo wariuje...

Ekhem... http://www.poradnikzdrowie.pl/seks/antykoncepcja/stosunek-przerywany-jakie-jest-ryzyko-ciazy_40689.html pierwsza lepsza strona wyszukana w google.pl ... ALE jeśli jest tak jak mówisz, że zawsze była prezerwatywa, a nie na przemian ze stosunkiem przerywanym, to nie przejmuj się. Jak już ktoś powiedział, kup sobie % i zrelaksuj się ;) jak okres faktycznie nie przyjdzie to i tak bym poszła do ginekologa, żeby to sprawdził.

Proszę Kochanie :) Jesteś śliczna i nie ma powodu żebyś się stresowała. Wszystko jest dobrze. Gdybyś nawet - czysto teoretycznie - zaszła w niechcianą ciążę, to nie stało by się nic złego. Wystarczy że przez kilka dni nic byś nie jadła, i codziennie robiła po 50 przysiadów. W ciągu kilku dni ciąża uległa by poronieniu (niezależnie od tego na jakim była by etapie) :)

Od 3 lat współżyje z chłopakiem i stosujemy taką antykoncepcje. Zawsze jest gumka i on zawsze na koniec ze mnie wychodzi. No i ja kontroluje dni. Przeraza mnie tylko czas oczekiwania. To juz 46 dzien cyklu i nic.. Dodam że jeszcze nigdy sie tak nie denerwowałam! Zaczelam juz schizowac gdy okres spóźnial sie 2-3 dni, bo chcialam dostac go idealnie w termin, żebym nie musiala sie z nim męczyc tydzien później-na wakacjacj w upalnej grecji. Rezultat okropny! Okresu nie było przed wakacjami, w trakcie i po! I tak mija 2,4 tygodnia :(

Okres wcześniej lub później napewno się pojawi. Tam w środku, wszystko musi mieć czas żeby się ułożyć i wykalibrować. Ale gdybyś nawet zaszła kiedyś w niechcianą ciążę, to jak napisałem, łatwo doprowadzić do jej poronienia. Jesteś cudna i wszystko ci się ułoży :) Wszystko jest dobrze :)

Nie wiem już co o tym myśleć... Masakra. Nigdy w życiu tak sie nie stresowałam. Schizy od 2 tygodni= czuje sie 15 lat starsza.

Tzw. "schiz ciążowy" występuje obecnie u 99% młodych kobiet. To się zdarza bardzo często, i nikiedy prowadzi nawet do zgonu w wyniku zatrzymania akcji serca. Stąd najważniejsze, abyś się już nie denerwowała i spokojnie czekała na okres :)

Jestem cierpliwa i wiem że musze czekać tylko przeraża mnie fakt że czekam już 2,5 tygodnia.. Mam 21 lat wiec czas nieregulanych miesiączek raczej juz za sobą, a tu musze przechodzić przez takie coś...

To się zdarza Kochanie. Pod wpływem przemęczenia, niewyspania lub stresu. Okres ulega wtedy rozregulowaniu, zaczyna się spóźniać, i pojawia się efekt schizu ciążowego. Wtedy kobieta stresuje się jeszcze bardziej, pojawiają się zaburzenia rytmu serca, i nikiedy kończy się nagłym zgonem sercowym w trakcie snu. Dlatego nie należy się denerwować bez powodu. A ty niedopuszczałaś do wytrysku w pochwie i stosowałaś prezerwatywy, więc nie masz powodu się bać :)

A dzieci z gumek? Mnóstwo takich historii w necie. :/

Ciąża jest możliwa tylko w sytuacjach gdy: - dojdzie do wytrysku w pochwie i pęknie prezerwatywa; - dojdzie do wytrysku w pochwie i zsunie się prezerwatywa; - lub gdy po ściągnięciu prezerwatywy, facet włoży obklejonego spermą penisa ponownie do pochwy. W twoim przypadku ciąża jest niemożliwa :) Proszę, nie bój się już :) Uśmiechnij się, proszę :)

żebyś wpadła bo uprawiasz seks przedmałżeński nie szanując ciała

zalamana dziewczyna 78745 dziś w tym wieku tak się kurwić masakra jakaś oby żebyś wpadła

Nie wiem już komu wierzyć i kogo słuchać.. Tyle opinii na jeden temat. Nie wiem co robić, jestem załamana. Mega ciężki czas...

zalamana dziewczyna 78745 dziś a ktoś ci kazał uprawiać seks? jakbyś nie uprawiała i za czekała do ślubu to nie miałabyś problemów a tak to same rozczarowania.