Czy to normalne?

Hejka mam już 23 lata i poklociłam się z koleżanką z którą znam się całe życie i chodzę do klasy :( Już wyjaśniam dlaczego: No więc jej 44 letni ojciec był po rozwodzie przez długi czas (20 lat). Gdy skończyłam 22 lata postanowiłam szukać miłości więc postanowiłam że będzie to on. Dlatego bo znam fo już parę dobrych lat, zawsze był miły, szkoda go zostawić samego z córką :( No więc zaczęłam do niego trochę filtrować, lub gdy przychodziłam do domu tej koleżanki ubierałam się bardziej seksownie. Pewnego dnia gdy w jej domu był tylko ojciec, skorzystałam z okazji i porozmawiałam z nim i ostatecznie powiedziałam co czuję. Podałam mu numer telefonu żebyśmy się umowili kiedy znowu będzie chata wolna :) No więc po tygodniu mogłam się już spotkać. Miałam ochotę na seks. Więc rozebrałam się i miałam na sobie samą bieliznę i krótką bluzkę. Potem gdy on usiadł na sofe by obejrzeć sobie mecz ja usiadłam mu na kolana po czym go rozebrałam, a on mnie. Zaczęliśmy swoje. Nie było to zbyt długo ponieważ przyszła jego córka (czyli ta koleżanka). Przylapala nas na seksie. Nie wiedziała co powiedzieć. Była wkurzona na nas dwóch. Już nigdy się do mnie nie odezwała. Czy to normalne? Chyba mogę mieć faceta. Zresztą skoro jest on wolny? Mam skończone 18 lat i on też. I nikt nam nie zabroni się kochać. Czy to normalne co mówię? Jakie jest wasze zdanie?