Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agata753

Mój chłopak w więzieniu

Polecane posty

Witam wszystkich .Czy któraś z was ma chłopaka w więzieniu ? Nie ma go tydzień jest w Areszcie Śledczym czeka na sprawe w sądzie . Sama nie wiem czego mam sie spodziewac . Miala moze ktoras z was lub ma taki problem? Chetnie poznam kogos kto rowniez ma taka sytuacje, bo ta osoba najlepiej mnie zrozumie.. To co czuje i nak bardzo boli "utrata" w taki sposob ukochanej osoby.. Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchelineb
ja jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, aktualnie mam 34 lata, ale jak miałam 19 lat byłam w takiej sytuacji jak Ty teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchelineb
mój w ZK, trzeci raz. Obecnie w Goleniowie. Spodziewać się możesz, że wszyscy będą ci próbowali wszystko utrudniać i mają tam swoje niekiedy chore i bezsensowne regulaminy i zasady, do których trzeba się stosować. Można się przyzwyczaić do wszystkiego, jeśli masz jakieś pytania to pisz, bo jajbym zaczęla opisywać wszystko po kolei to by mi nocy nie starczyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 27przyjaciel
dlaczego takie kryminalne smiecie maja was na zawolanie a ja zdycham z rozpaczy bo moja jedyna przyjaciolka mneie nie kocha? gdzie ta sparwidliwosc? twoj chlopak to nowotwor na spoleczenstie a ty jescze go dokarmiasz.... sprawiedliwosc po huju chyba naprawde sie zabije na miejscu i od razu widzac takie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój w ZK, trzeci raz. Obecnie w Goleniowie. Spodziewać się możesz, że wszyscy będą ci próbowali wszystko utrudniać i mają tam swoje niekiedy chore i bezsensowne regulaminy twój kryminalista siedzi w pierdlu a nie w sanatorium bo taki styl zycia sobie wybrał, więc nie płacz że nie ma do niego dostepu w każdej chwili. Na tym polega więzienie żeby izolować przestępców od społeczeństwa i to jest kara. więć nie będzie sobie popylał jak na wolności z baba u boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powinni byc calkiem odcieci od was nawet telefonicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchelineb
ależ ja wcale nie płaczę, dostosowuję się. Nie mam zamiaru z nikim się kłócić, obrażać ani tłumaczyć swojej racji. Każdy sam dokonuje wyboru. Nikt Wam nie każe czytać takich tematów ani brać udziału w dyskusji jeśli poza obelgami nie potraficie wnieść niczego ciekawego. Tego już się nasłuchałam i też się można przyzwyczaić. Do życia z kryminalistą też nikt Was nie zmusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego go zamknęli za co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czego mam sie spodziewac czy mu pomóc? . Mieszkał w innym miescie ,przeprowadził sie tu i przez znajomych doszło do naszego spotkania , po paru miesiacach przyjazni zaczelismy byc razem . Najgorsze jest to ze przedstawił sie jako zupełnie inny człowiek . Okazało sie ze jest poszukiwany listem gończym za kradzieże i włamanie od około roku . Do tego jest winien pare tysiecy za alimenty i znowu ukradł tylko w innym miescie . Zastanawiam sie czy dostanie moze 2 lata czy w zawieszeniu , bo ma 22 lata jest pierwszy raz karany i do wszystkiego sie przyznał . Chciałabym wiedziec na czym stoje strasznie sie nie cierpliwie ma jeszcze do odsiadki 2 tygodnie ale za co to nie mam pojecia bo zero kontaktu .Staram sie o widzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchelineb
Agata753- zastanów się dobrze. Wiem, że łatwo mówić gdy człowiekiem szargają uczucia. Czy znacie się na tyle dobrze, że wiesz, że pomimo tego co zrobił będzie wobec ciebie ZAWSZE w porządku? Prawda jest taka, że duży procent osadzonych prędzej czy później wraca ponownie do ZK, więc jeśli zdecydujesz się z nim być to powinnaś się przygotować na dużo stresu, nerwów nieprzespanych nocy. Mój ma grupę R1 (recydywa,oddzial zamkniety), gdzie kontakty z nim są utrudnione w postaci ograniczonych rozmow telefonicznych ok 10 minut, czasami raz na kilka dni, 2 godz widzenia w miesiacu, zero przepustek i kontrola korespondencji. Twój chłopak jeśli jest pierwszy raz karany może trafić do zakladu polotwartego lub otwartego a tam łatwiej sie kontaktować i jest więcej możliwości spotkań. Tylko Ty musisz być pewna czy chcesz przy nim być- uwierz czasami jest ciężko. Bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak kiedyś siedziałem na sankcji trzy miesiące. Pierwsze co zrob, o ile to nie prowo, to jedź do prokuratury i poproś o widzenie przez pleksę, bo on na to bardzo czeka i prawdopodobnie ciagle mysli o tobie. Wjechał w jednych majtkach i skarpetkach i trzeba mu szybo zawieźć tam ciuchy, bielizne drugie spodnie koszulke i wpłacić na kase choćby 100 zł, żeby miał drobne na wypiske do kantyny(papierosy, kawa itd) To jest priorytet, na widzeniu z nim dowiesz sie wszystkiego co robic dalej. Do prokuratury idziesz i mówisz, że jestes dziewczyną tymczasowo aresztowanego, podajesz jego imie i nazwisko. Potem jak wejdziesz do wlasciwego prokuratora prosisz o widzenie, tyle. Jak ci na nim zalezy to tak zrób. Z wlasego doświadczenia i chopaków co siedzą wiem, że on bardzo liczy teraz na ciebie, właśnie teraz gdy jest źle...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak w tym wieku ma takie przygody nie wróży na przyszłość mu to nic dobrego. Uciekaj od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dodam jeszcze, że rodzina mojej dziewczyny gdy mnie zatrzymano byla bardzo przeciwna jej związku ze mną. Po pierwszej rozprawie areszt został mi uchylony i postępowanie zostało warunkowo umorzone. Ogólnie nic z tego nie miałem. Jedz do nie go, bo on bardzo myśli o tobie wiem o tym na 100% Właśnie teraz jest okres próby, dla was, wiem, że jesli on sie na tobie nie zawiedzie, będziesz dla niego kims wielkim na kogo można zawsze liczyć w potrzebie i nigdy ci tego nie zapomni. Kurde nie wiem jak mam, ci to napisać, on teraz jest tam sam zamkniety i na nie wiele osób może liczyc, pomóz mu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On jest w Areszcie w Warszawie a sąd jest w Poznaniu ja jestem spod Warszawy ciężko jest teraz mi tam jechac wiec wysłałam list z taką prośba . Wpisał mnie na liste osób bliskich . Chce mu pomóc bo wszyscy sie od niego odwrócili wiem ze mnie potrzebuje . Ale nie wiem czy zasłużył na ta pomoc swoim zachowaniem tym ze mnie okłamywał . Tak bardzo mnie to boli ze jestem mu najbliższa osoba bo z rodzina tez nie ma kontaktu ,poniewaz wyrządził im duzo krzywdy a nie powiedział mi nic tylko opowiadał jakies bajki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj puki czas. Okłamywał ciebie i nie licz na to, że zmieni się, bo jeżeli zmieni się to tylko na gorsze, a ty kiedyś będziesz plakać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zostawie go zrobie dla niego wszystko bede mu pomagac chociaz bedzie ciezko ale dam rade i bede silna . Brakuje mi go bo codziennie razem , ale on nie umiera zobacze go jeszcze i 2 lata w porównaniu do 25 to malo . Chce mu dac szanse jestem jego ostatnia deska ratunku bo juz tyle osób chciało mu pomoc a on nie dał sobie pomóc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze jedno, napisz mu szybko list, bo to go tam utrzyma przy zmysłach. Ktoś kto tam nie był nigdy tego nie zrozumie jak tam jet:O Za mna tez był list gończy, bo nie mieszkałem pod adresem zameldowania i zabrała mnie policja z pracy. A skończyło sie wszystko dobrze. Musisz mu jakoś pomóc, ale szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.44 a Ty cierpiennica. Gdyby Twój był taki dobry to nie trafialby do kicia z powrotem. I nie byłby tym R1. Chyba tam nie siedzi z powodów dobrodusznych co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
List juz wysłałam jutro do niego dojdzie i zdjecia tez . On do mnie tez napisał . Martwie sie najbardziej tym ze nie wiem za ile on wyjdzie cały czas robie sobie nadzieje ze moze to ze jest młody pierwszy raz karany i przyznał sie to dostanie w zawieszeniu . Ale ten list gonczy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cofnałem się teraz kilka lat wstecz i wyobrażam sobie jak dosłownie w tej chwili myśli o tobie, masakra:O Właśnie rzecz w tym, że on tam jest spisany na laske innych i jest bezsilny. Szybko napisz do niego list i do prokuratury po widzenie! Możesz byc tego pewna, że myśli o tobie 24 godziny na dobe i próbuje cie przyciagnąc myslami, żebys mu pomogla jakoś:O Dobra więcej nie będe pisał, bo nie chce wracac do tego. Cześć🖐️ X edit list gończy to jest tylko dlatego, że go policja nie umiała znalez, nie ma to wpływu na wysokośc kary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co wiem jest w areszcie śledczym sądy są bardzo laskawe dla tych nie bezpiecznych ludzi dużego wyroku nie dostanie skur wysyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A takich ludzi nie lubię bo nie pamiętają zwykle pomocy krzywdzą dalej słabszych pilnuj swojego chu.ja zrób dzieci i miej 500 plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawniczekpiwniczek
jeżeli przed nim rozprawa, to polecam wynająć dobrego adwokata, może nie uda się uniknąć kary, ale istnieje szansa, że będzie ona łagodniejsza, rzuć okiem tutaj: http://adwokatgorzow.com.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata753
Niestety nie stać mnie na adwokata. Myślę ze dostanie z urzędu jakiegoś. Jestem dobrej myśli ze dostanie w zawieszeniu Ale nie chce robić sobie też niepotrzebnej nadziei muszę przygotować się na najgorsze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam w takiej sytuacji Po 12 latach wyszedł ...pół roku razem...I nic z tego już nie wynikało.Był głupi, poprzewracało mu się tam we łbie, narkotyki,dziwki tego potem się tylko możesz spodziewać Po co więc marnować młodość na czekanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marchelineb
czasami też korespondencja może iść dłużej bo wiadomo kontrolują. Słuchaj przede wszystkim siebie a nie innych dookoła. Ja juz nauczylam sie ignorowac docinki bo dla kogos najgorszy kryminalista moze byc dla mnie najwspanialszym człowiekiem na Ziemi. Ale to już zależy od Waszej wzajemnej relacji. Pisałaś, że na początku znajomości Cię okłamywał. Na spotkaniu postaraj sie to wyjaśnić, ale też miej głowe na karku bo skoro to taki kombinator i wie, ze tylko na Tobie moze polegac moze c***isac piekne listy i mówić wszystko to co właśnie chciałabyś usłyszeć a po zakonczeniu kary wrócić do starych przyzwyczajeń. U mnie sytuacja wygląda trochę inaczej, bo od początku wiedziałam czym 'zajmuje' sie moj mąż i to ja świadomie wybrałam bycie u jego boku w momentach na szczycie i na dnie. Pozdrawiam i otuchy dodaję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×