Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość małostkowa

Niegospodarność młodych mężatek. Niepotrzebne wynajmowanie mieszkania.

Polecane posty

Gość małostkowa

Witam zwracam się do Was o opinie, gdyż mój brat oświadczył się swej długoletniej partnerce. Co za tym idzie za tak poważnym krokiem poszły dalsze ustalenia, ale też i pierwsze rozbieżności. Otóż brat zasugerował, że jako, że mieszkanie naszych rodziców ma 3 pokoje, oni do dyspozycji mieliby nawet dwa, więc przed ślubem jak również po ślubie przez kilka lat mogliby mieszkać u naszych rodziców oszczędzając na wkład własny do własnego M. Nie wiedzieć dlaczego jednak jego narzeczona oburzyła się, nie uszanowała tak dogodnej propozycji i zapowiedziała konieczność wynajmu. Nie bardzo rozumiem w czym rzecz, skoro nasi rodzice dość entuzjastycznie wypowiadali się o takim rozwiązaniu, to ona chce topić wypłatę dopłacając jakiemuś kamienicznikowi za obcą chałupę. Jak u Was wyglądała sytuacja w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to chyba normalne ze skoro zakłda nową rodzine z twoim bratem to chce sie wyprowadzic i rzadzic po swojemu. 3 pokojowe mieszkanie z tesciami to az taki luksus według ciebie? co innego gdyby to był dom i duzo miejsca. Nie wyobrazam sobie dzielic kuchni, łazienki z rodzicami, porazka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalozhlas provo i udajesz czy naprwde jestes tak glupia,ze nie rozumiesz swojej przyszlej szwagierki? Dla cienie to ukochani rodzice a dla niej tesciowie. Odpowiedz sobie na pytanie czy chcialabys dzielic wanne i kuchenke razem z matka swojego meza/chlopaka i znajdziesz odpowiedz. Ja pochwalam jej postawe,wie dziewczyna co robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jednym pokoju uprawiasz namiętny seks a za ścianą twoja matka ogląda serial. Wystarczy tyle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mieszkalabym z tesciowa nawet w willi o kilku kondygnacjach i majac"swoja" gore. Z tesciami nigdy nie mieszka sie razem jesli chce miec sie zdrowie psychiczne w nienaruszonym stanie i malzenstwo kwitnace a nie w rozsypce. Pod jednym dachem z rodzicem jestes nadal dzieckiem a nie doroslym ,samodzielnym czlowiekiem i twoj brat bedzie nadal synkiem dla mamy a nie mezem dla niej. JEMU TO PASUJE,A JAKZE, BEDZIE U SIEBIE, W DOMU RODZINNYM A ona bedzie obca i to od niej bedxie sie wymagac kompromisow a w razie problemow,ktore zawsze pojawiaja sie przy wspolnym mieszkaniu winna bedzie ona jako ta z zawnatrz. Pomieszkaj z tesciowa to przestaniesz wypisywac takie glupoty. Zadna kasa nie jest warta tego by tracic prywatnosc i swiety spokoj.Co to za pomysl? Mlodziutkie malzenstwo,zaraz po slubie ...nawet seksu nie beda mogli uprawiac kiedy zechca :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowie dobrxe wiedza co robia bo maja chytry plan :-) Zaraz po slubie "nagle" wszystko zacznie sie psuc i wymagac remontu wiec niech mlodzi sie doloza bo przeciez tez mieszkaja i korzystaja, kupcie to ,zrobcie tamto, zaplaccie w tym miesiacu cale rachunki bo u nas krucho z kasa. A wlasciwie jest tak dobrze,po co bedziecie sie wyprowadzac,pomoge ci przy dziecku...ale tego tak nie rob,u nas inaczej sie gotuje, prosze ciszej chodzic po kuchni wieczorem, nie zycze sobie gosci po godzinie 22:00! ,ojej ,przepraszam,zapomnialam zapukac, ale nie zamykaj sie w laxience,wiesz,za duzo wody uzywasz,musisz tak czesto myc wlosy, dlaczego to tam postawilas...mam wymieniac dalej?wytrzymalam rok i dziekuje,wole nawet pod mostem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małostkowa
Mieszkanie jest świeżo po remoncie, więc nic nie wymaga naprawy mimo, że ktoś zasugerował, że to niby przebiegły plan moich rodziców. Nie rozumiem w czym rzecz, w przeszłości tradycją było, że tworzyło się domy wielopokoleniowe oszczędzając na książeczke mieszkaniową, która była do dyspozycji młodego małżeństwa lub najzwyczajniej w świecie czekało się na przydział mieszkania z zakładu. Moi rodzice czekali zaledwie 5 lat, a lokum w dość dobrym stanie służy im do dziś. I nie wiem w czym problem w mieszkaniu - jeśli nie jest się osobą konfliktową to naturalnie, że przyszła szwagierka dojdzie z rodzicami do porozumienia. Na mieszkaniu wynajmowanym też ma się ograniczone pole w temacie np. jego urządzenia, niektórzy wynajmujący zastrzegają sobie zakaz palenia, organizowania imprez pod sankcją natychmiastowego zerwania umowy, a sąsiedzi okazują się często być w ciągłym kontakcie i donoszą. Nie wspominając, że nadal uważam, że to dotowanie jakiegoś kamienicznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małostkowa
2 pokoje do dyspozycji młodych to chyba nadal bardziej komfortowo niż na wynajmnowanej kawalerce? Ja w tym momencie mieszkam wraz z innymi ludźmi w mieszkaniu studenckim (daleko od miasta rodzinnego ze względu na studia) i nie widzę niczego uwłaczającego we wspólnym użytkowaniu pomieszczeń takich jak łazienka, kuchnia etc. Przecież żadne z nas nie ma wirusa hiv... Wszystko jest wypracowania wspólnego mianownika, chyba że jest sie osobą aspołeczną, wówczas faktycznie pojawia się problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mlode malzenstwo powinno mieszkac osobno, a mloda męzatka powinna miec swoją kuchnię. Piszę to jako doswiadczona męzatka. Autorko, myślisz po studencku, ale małżeństwo to zupełnie coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aspołeczność jest obecnie w modzie, ale wracając do tematu nie wyobrażam sobie dzielenia mieszkania z kimkolwiek oprócz męża/partnera z tej prostej przyczyny, że po domu chodzę nago. Tak lubię, tak mi wygodnie i wolę zapłacić kamienicznikowi za ten komfort niż męczyć się z teściami czy nawet rodzicami w pełnym rynsztunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×