Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy dostalyscie od męża prezent z okazji urodzenia dziecka?

Polecane posty

Gość gość

Moja twierdzi, że powinnam coś dostać i że kiedyś tK mężczyźni okazywali radość z okazji narodzin dziecka. Jej znajoma lekarka (teraz juz po 70tce) dostała od męża piękny pierścień. Oczywiście znając mojego męża nic się nie spodziewałam, ale tym pytaniem fala mi do myślenia, że nawet drobiazg typu kwiaty byłby miły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkkaaaaaa
Ja dostalam bukiet kwiatów od meza i drugi od rodzicow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie dostalam i niczego sie nie spodziewalam.moj maz uwaza ze szkoda kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nic nie dostałam i szczerze marzyłam juz o tym by dobrze się poczuć, miałam gdzieś prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam kwiaty, za każdym razem. Znajomy dostał zegarek od swojego ojca, za to ze urodził im się syn. Czy jego żona, która tego syna urodziła, coś dostała - nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nic nie dostałam i niczego się nie spodziewałam. To dziecko jest prezentem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, ze te które oczekują prezentow za urodzenie dziecka same kupiły mężowi wypasiony prezent z okazji zapłodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Usłyszałam od męża ze gdybym urodziła syna to może coś bym dostała ;( do dzis jestem z tym człowiekiem, jest gorzej coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bukiet róż i srebrny pierścionek (sama sobie wybrałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pandore, ale ten temat już był wałkowany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dostałam złoty łańcuszek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bukiet kwiatów dostałam po wyjściu ze szpitala, przytulił mnie i powiedział ze bardzo nas kocha. To taki zwykły miły gest. Przeciez nie musiał, ale miło ze docenił co trzeba przejść zeby na swiecie było nasze dziecko-miałam cc i wyglądałam jak ściągnięta z krzyża. Pytanie czy dałam mu cos za zapłodnienie-tak, dziecko. Dałam sie pokroić aby było na swiecie, przyjęłam zmiany jakie ciaza poczyniła i zajęłam sie naszym dzieckiem najlepiej jak potrafiłam. A tak doslowniej-czy zawsze musi byc po równo??? Czy jak ktos mi cos daje to ja jemu tez??? Weźcie sie w tym swoim jadzie same taplajcie ja juz tu nie zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak za pierwszym razem zloty pierscionek i za drugim tez .Tyle,ze moj maz lubi mnie obdarowywac ,wiec dla niego to normalka.Kwiatki dostaje czesto bez okazji ,wiec po narodzinach dziecka chcial sie bardziej postarac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9,29 zaplodnienia?Przeciez dla prawdziwego faceta to ,ze zaplodnil swoja kobiete to juz powod do dumy ,bo sie spisal jako facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×