Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

OD kiedy zacząć uczyć dzicko korzystac z nocnika?

Polecane posty

Gość gość

I w jakim wieku wasze dzieci zaczęły korzystać tego z nocnika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie są dwie szkoły- albo sadzasz jak najwcześniej (często po roku, ale i już od 7-8 mca), "oswajasz" dziecko z nocnikiem, jak wypróżnia się o regularnych porach to udaje się złapać, i zwykle dziecko w wieku 2-2,5 roku już zupełnie samodzielnie, bez pieluch, sygnalizując potrzeby korzysta z nocnika bądź toalety. Plusy- zaoszczędzone pieluchy. Druga- czekasz aż dziecko będzie gotowe, zwykle samo zaczyna pokazywać w jakiś sposób że robi siusiu/kupę. Zdejmujesz pieluchy, zakładasz majtki, kilka dni masz zasikany dom, potem dziecko załapuje o co chodzi z nocnikiem, i... zwykle dziecko w wieku 2-2,5 roku już zupełnie samodzielnie, bez pieluch, sygnalizując potrzeby korzysta z nocnika bądź toalety. Plusy- nie bawisz się rok czy półtora w "łapanie" siuśków, za to czasem jest kilka podejść bo jednak to nei był jeszcze dobry czas. Czasami miks, czyli mama od czasu do czasu sadza dziecko na nocnik- np. przed kąpielą kiedy słyszy szum wody albo rano jeśli wtedy dziecko robi kupę, albo nawet raz na parę tygodni, a kiedy przychodzi czas to pieluchom robi do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest możliwe, że dziecko 7-8 miesięczne usiedzi tyle na nocniku, nawet jeśli wypróżnia się codziennie rano? Dzieci się przecież przemieszczają w tym wieku, raczkują itd, które dziecko wysiedzi na nocniku posadzone? Chyba jakaś mimoza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś ????? Przepraszam bardzo, ale kupy nie robi się 2 godziny. Wystarczy minimum spostrzegawczości, aby "złapać" moment i wtedy się wysadza. xx gość dziś Żadne bawienie się półtora roku w łapanie siuśków. To idzie dużo szybciej. Wszechobecny mit, że dziecko potrafi trzymać pęcherz dopiero w wieku 2,5 roku mnie rozwala. Kiedyś wszystkie roczniaki latały bez pieluchy, a półtoraroczniaki same korzystały z nocnika. Jakoś problemu nie było i nikt nie ma żadnej traumy. xx Autorko ja uczyłam według pierwszej szkoły wymienionej przez gość 12:32. Najpierw było delikatne sadzanie na kilka sekund w wieku 8-9 miesięcy, potem coraz dłużej. Jak się widziało, że dziecko się za chwilę wypróżni, to się po prostu wysadzało na nocnik. W wieku 12 miesięcy zdjęta pielucha. Pytanie o siku co 15 minut. Nie pamiętam jak szybko zaczynało sygnalizować potrzeby, ale to było dość szybko. W każdym razie dzieciaka w wieku 16 miesięcy zabierałam już na spacer bez pieluchy. I dało się. Dwójkę dzieci tak odpieluszkowałam, a przecież każde dziecko podobno jest inne i żadne mi się nie zsikało w majtki podczas spaceru. Nie słuchaj takich głupot, że dziecko nie jest gotowe itp, bo jakim cudem dziecko ma umieć ćwiczyć pęcherz, skoro może spokojnie lać do pampka? A dwulatek, to już dziecko, które potrafi postawić na swoim i jeśli coś chce, to będzie to egzekwować. Bardzo ciężko jest dwulatka czegoś nauczyć, czy oduczyć jeśli jest mu z tym wygodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczekałam, aż synek zacznie być bardziej świadomy swoich potrzeb . A tymi oznakami bylo chowanie sie w celu zrobienia kupki czy też pokazywanie na pampersa, gdy do niego nasikał. Miał 2lata i 4 miesiące, było lato więc pora idealna. Przez dwa tygodnie sikal w majtki. Myślałam, że z pół roku będziemy się męczyć. Tym bardziej, że wstydził się siadać na nocnik przy babci, a ona zajmowała się nim gdy byłam w pracy. Sytuacja patowa. Miałam dwa dni wolnego i przez te dwa dni jakby go olśniło. Dorósł do tego i sam pięknie woła na nocnik. Po miesiącu przestał nawet spać w pieluszce. Aha, i miałam 2 podejścia. Za pierwszym razem po tygodniu sikania w majtki tak go wspominanie o nocniku denerwowalo , że odpuscilam na 2 tygodnie i ponowilam akcję :-D ..z sukcesem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W bardzo starym, komunistycznym poradniku czytałam, że kiedy dziecko potrafi już stabilnie siedzieć bez oparcia można próbować używać nocnika dla oddania stolca właśnie w opisany sposób: obserwując dziecko zauważasz, że za chwilę będzie sprawa nr 2 i wysadzasz na nocnik. Oczywiście dziecko nadal używa pieluch, ale po 2-3 miesiącach "nie pamięta" już o tym, że kupa może tam trafić. Wówczas - ok. 9-12 miesiąca życia, kiedy dziecko stawia pierwsze kroki przystępuje się do nauki siusiania na nocnik. Ja uważam, że pomijając już kwestię prania pieluch, to rozwiązanie jest wygodniejsze dla dziecka. Nawet jeśli będą mu się zdarzać regresy, wypadki itp. to już łatwiej będzie utrwalić raz nabytą wiedzę. Poza tym 2-latek jest bardziej mobilny, bardziej komunikatywny - otacza go wiele bodźców i interesujących spraw, dlatego takie sprawy jak nocnik mogą go nie interesować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ależ ja wierzę że są zdolne dzieci które w wieku 1,5 roku korzystają samodzielnie (samodzielnie!) z nocnika. A to że kiedyś dzieci korzystały z nocnika mając rok, a dużo miało odstawione pieluchy mając 1,5 roku- też prawda. Nas było czworo, mama mi mówiła że każde dziecko sadzała od roczku, że ja właśnie z pieluch nie korzystałam już mając 1,5 roku. Tyle że to nie było korzystanie świadome- po prostu sadzało się dziecko w jakimś tam określonym czasie, czy przed spacerem, i czekało się aż zrobi. Albo widziało się oznaki że zaraz będzie kupa, i również się sadzało. Nie miało to na ogół nic wspólnego z dojrzałością dziecka- rozumieniem, sygnalizowaniem swoich potrzeb, i umiejętnością wstrzymania ich chociaż na moment. Skąd takie metody? Z wygody- pranie i prasowanie pieluch, a nieraz i ubranek, było bardzo upierdliwe, dzieci się częściej odparzały. Tak samo jak z wygody dzisiejsze matki używają pieluch dopóki dziecko nie jest na tyle dojrzałe że samo potrafi zawołać że chce na nocnik. Jakie ćwiczenie pęcherza, jeśli dziecko zwykle nawet nie jest świadome że na ten nocnik sika, o wstrzymywaniu sikania nie mówiąc? Nikt mi nie wmówi że roczny maluch słucha komunikatu "nie sikaj jeszcze, biegnij na nocnik"- w 16 mczne jestem skłonna już prędzej uwierzyć. Znam mamy dzieci które były uczone jedną i drugą metodą, i w co najmniej 80% przypadków jedne i drugie ok. 2 lat, +/- kilka miesięcy, uczyły się sprawnie korzystać z nocnika (a nie- rodzic korzystał). Jedyne co mogę potwierdzić to to że faktycznie dzieci wysadzane od najwcześniejszego dzieciństwa raczej przed drugimi urodzinami, i prawie nigdy nie chodzą w pieluchach do wieku 3-4 lat, tylko odstawiają wcześniej, ale pomijając choroby czy zaburzenia, mamy które do takiego wieku dziecka nie nauczą, po prostu je zaniedbują i nie chcą tego momentu kiedy maluch jest gotowy zauważyć. Nie wiem jakim cudem dwulatek który "nie ćwiczył" pęcherza uczy się nie sikać do pieluchy, mój jednak w wieku 2 lat i 3 mcy opanował naukę w 10 dni. Bo był na to gotowy, miał już odpowiednie zdolności żeby opanować jakąś czynność. Tyle że zwykle przy nauce sikania właśnie w takim wieku, bez jakiegoś treningu i oswajania, nie ma wyjścia- sika do nocnika, bo nie chce sikać w majtki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak posadzisz wcześnie to dziecko będzie miało wady postawy. Optymalny czas to 2,5 roku, wtedy dziecko rozumie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×