Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Urodziny dziecka gdzie i za ile robicie mamusie? Proszę o odpowiedzi

Polecane posty

Gość gość

W moim przypadku sytuacja wygląda tak, że z ojcem dziecka jestem po rozwodzie. Mam obecnie partnera, mieszkamy razem. Gdyby nie to, że kupiliśmy mieszkanie niedawno i po prostu fizycznie i czasowo nie zdążymy ogarnąć remontu do urodzin mojego synka nie mam w mieszkaniu salonu jeszcze. Aktualnie jest to skład rzeczy i narzędzi...istna graciarnia. Stan tego pokoju jest taki, że pozostawia na prawdę wiele do życzenia nawet gdybyśmy wszystko z niego wynieśli no nie wpuścimy tam żadnych ludzi bo wstyd... W tamtym roku zrobiliśmy z byłym na pół urodziny w bawialni i było ok. W tym roku chciałam zaprosić pięcioro dzieci na urodziny organizowane na basenie. Koszt tego taki jak w zeszłym roku, ale mój były się nagle burzy bo zrobił prawko kupił auto i musi przerejestrować i bla bla, że on kasy nie bedzie miał na to :/ a ja nie mam na całość bo to nie jest mały wydatek. Po połowie miało być tak ustalaliśmy. I mi wymyśla, że za 10 lat urodziny za 2000 bede robić O.o Dziewczyny jak robicie dzieciom urodziny gdy w domu nie ma warunków? Mogłabym zrobić na ogródku działkowym, ale jest wrzesień i z pogodą różnie bywa jak będzie lać to co ja wtedy zrobię :o :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upppppppppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie masz warunków i kasy to może nie robić urodzin z zapraszaniem dzieci? Dziecku dać prezent, tort bez imprezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej urodziny sa w bawialniach, oprócz tego widziałam oferty basenów i klubów sportowych. W moim mieście urodziny organizuje również biblioteka - podobno jest bardzo fajnie. Syn był niedawno na paintballu, ale to dla starszych dzieci i przypuszczam, że impreza do tanich nie należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:29 Nie jestem uboga, ale mam inne wydatki związane z mieszkaniem, firmą etc. Więc aktualnie mam tymczasowo okrojony budżet. W związku z czym nie mam 500 600 zł żeby na już wydać na urodziny. 300 zł jestem w stanie wygospodarować. Mój były nie ma żadnych obowiązków siedzi u mamuni zarabia rzekomo 3-4 tysiące, ale ma problem za 300 zł dziecku urodziny zrobić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:32 Bawialnia była rok temu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnością autorka ma natapirowane blond włosy i kilkucentymetrowe tipsy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:45 Nie trafiłaś złotko i nie wiem skąd taki żałosny wniosek, ale jeśli Ci się wydaje, że się znasz na ludziach to masz rację - wydaje Ci się :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro nie masz kasy na urodziny to ich nie rob, w ramach tego zabierz dziecko na jednodniowa wycieczkę itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
te blond natapirowane włosy to była tylko metafora, jak widać trafiona w 100% :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
albo idź z dzieckiem do lasu szukać kija z jednym końcem :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:17 No to chyba Ty nie wiesz co to jest metafora oraz kiedy i jak się ją stosuje :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:16 Nie mam na takie jakie chciałam więc szukam alternatywy i pomysłów innych mam na urodziny dla dziecka z jego kolegami na które to dziecko czeka... x Do pani od szukania kija moja rada, rozpędź się kochana a ściana szybko Cię sama znajdzie żebyś się o nią mogła roztrzaskać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, musisz chyba jednak zjeść kilka gwoździ, żeby podnieść poziom żelaza, który usprawnia myślenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:31 Idź się trollico zajmij czymś konstruktywnym a najlepiej powtórką z języka polskiego - poziom klas 1-3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś odezwała się ta co była PRYMASEM w podstawówce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jestescie głupie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko,ile dziecko ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 16 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trollom dziękuje. we wrześniu syn skończy 13lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna w wieku 12 lat.I po 1.rzadko juz ktorys urzadza takie imprezy gdzies w bawialni itp.Po 2.nie lepiej,dac chlopakowi 100 zl,niech zaprosi kolegow na pizze?Albo jakies kregle?U nas w klasie akurat rzadzi laserowy paintball.Ale to w sumie tylko jeden kolega urzadza tam urodziny,Reszta juz nie robi tak urodzin.Ja ostatnie urodziny zrobilam,jak syn mial 10 lat,zaprosil paru znajomych do domu,rozstawilismy pilkarzyki,zamowilismy pizze,jakies slodycze,byl tort i sie dzieciaki bawily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka W szkole to można być PRYMUSEM a nie PRYMASEM. Mój syn ma 4 lata, poprzednie wpisy nie należą do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka W szkole to można być PRYMUSEM a nie PRYMASEM. Mój syn ma 4 lata, poprzednie wpisy nie należą do mnie. autorko, przykro mi ale zupełnie pozbawiona jesteś inteligencji. Więc jak krowie na rowie powtarzam, że w szkole pewnie byłaś P R Y MA S E M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:38 Poczytaj sobie definicję słowa prymas idiotko skończona bo ja Ci tego nie będę tłumaczyć. Szkoda mojego cennego czasu na takie jałowe dyskusje. Z idiota się nie dyskutuje bo najpierw Cię sprowadzi do swojego poziomu a potem zniszczy doświadczeniem. Żegnam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko i tylko przekonałaś wszystkich o swojej tępocie i ograniczeniu umysłowym. Jesli nie łapiesz ironii to znaczy, że jestes bezdennie głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli robienie z siebie polglowka jest ironia dla was to rzeczywiście nie mam tu z kim gadać. Wy się wroccie do szkoły bo piszecie takie bzdety aż oczy bolą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra, autorka wymiata :) :) :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki: - Poproszę episkopat. - Chyba epidiaskop? - Proszę pani, to ja podejmuję diecezję! - Chyba decyzje? - Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem! z dedykacją dla szanownej autorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka ma 10 lat i ostatnio była u koleżanki na urodzinach, na których mieli warsztaty z robienia świec, fajna zabawa i integracja. rodzice jubilatki (a moi znajomi) znaleźli taką imprezę na stronce http://www.zdolnedzieciaki.pl/oferta/imprezy-urodzinowe-dla-dzieci-koszalin i ja teraz mojej zamierzam zrobić coś podobnego, fajna opcja, jak nie masz miejsca i masz ograniczony budżet!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×