Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Znalazlam przerwatywy u meza

Polecane posty

Gość gość

Niewiem co mam myslec. Miedzy mna a mezem jest roznie. Jak sie klucimy to sie pogodzimy predzej czy pozniej. Ale ostatnio potrzebowalam kilka drobnych i chcialam sprawdzic czy maz ma. Otworzylam portfel a tam trzy prezerwatywy bez tego opakowania glownego,wcisniete w kieszonke. Zamurowalo mnie bo ja biore tabketki. Ale pomyslalam sobie ze moze kupil na czas okresu mojego bo wtedy mamy przerwe bo boje sie ze moge zajsc. Tym bardziej ze wczesniej cos o tym wspominal. Odlozylam i czekalam tydzien czy cos napomknie o tym. W koncu nie wytrzymalam i po sprzeczce powiedzialam mu ze przypadkiem widzialam te gumy w jego plecaku zeby nie mowic ze w portfelu... on oczy i sie zapiera ze od 10 lat nie mial gum w rece. Wmawia mi ze nic takiego nie bylo,nie kupowal gum juz dawno dawno.ze cos mi sie przewidzialo. Ze se wynyslilam i ze moglam mu je od razu pokazac.no ale teraz mu juz nie udowodnie ze byly. Slowo przeciwko slowu. Liczylam na wyjasnienie ze kupil dla nas ale on ze NIC NIE KUPOWAL ZE PO CO,ZE NA OCZY GUM NIE WIDZIAL OD DAWNA.dyskusja trwala 2 godziny i on sie zapiera.co myslicie na ten temat??? Co ja mam robic. Przeciez wiem co widzialam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Facet klamie. A dlaczego ludzie klamia? Bo z jakiegos powodu nie chca badz nie moga powiedziec prawdy. Reszte sobie dospiewaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Co ja mam robic." Nie grzebać na przyszłość w nie swoich rzeczach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i po ptakach.juz mu nic nie udowodnie. Zaluje ze nie pokazalam ich od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Nic mu nie udowodnisz ale mozesz mu powiedziec, zeby nie robil z ciebie glupiej bo wiesz co widzialas i widac on ma poczatkujaca demencje. Jesli jest cos na rzeczy to tylko kwestia czasu i mu sie noga podwinie ale wtedy przemysl co zrobic dalej zanim spalisz sprawe przed startem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xdominikax
Warto otwarcie zapytać męża o zdradę i bacznie obserwować jego reakcję. Jeśli dobrze go znasz, gwarantuje Ci że wyczujesz jeśli skłamie. Warto od razu załatwić sprawę. Życie z mężem kłamcą który w dodatku zdradza to przykra perspektywa na przyszłość. Takie zachowanie prowadzi do destrukcji związku. Nie warto żyć w takim związku. Przykładem jest moja ciocia po 60, która nie odeszła od męża gdy dowiedziała się o zdradach. Jest najnieszczęśliwszą osoba jaką znam i nie życzę nikomu wiedzenia takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Następna głupia gęś, "co ja mam robić"??? Kopnąc dziwkę w doopę i żyć swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ktory wie
Ale fiut z niego, mało ze zdradza to jeszcze robi z Ciebie wariatkę. To ze chce z*****ać jeszcze by u mnie przeszło ale robić debila to nie przejdzie to mnie najbardziej wkurw..... Nie trzeba Ci dowodów, sama znalazłaś wieć bierz go na widelec. Przyjmij ze Cie zdradza, co zrobisz jak sie dowiesz? jesli rozwód, to zaczynaj zbierać dowody bo bedą Ci potrzebne, weż go z zaskoczenia, odczekaj chwile aż sprawa przyschnie a potem wyjmij asa z rękawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mówi prawdę ty kłamiesz !On miał przeciez gumki w portfelu a nie w plecaku.Czemu nie powiedziałaś prawdy?Klamczucha !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest twoja wina bo żyjesz w związku razem lecz osobno w izolacji! W naszym związku jest bez tajemnic mąż wie o mnie wszystko i ja o mężu! Mam prawo zaglądać do laptopa i komórki męża i odwrotnie . Mąż jest zawsze przy każdym badaniu ginekolog cipki i porodach nie wstydzę się męża bo nie jestem zacofana! Intymność to ja i mąż a nie ja i ginekolog do tego asekuracji partnera to podstawa przy badaniu bo można natrafić na zboczeńca jak ta pacjentka...... Badanie u ginekologa: Lekarz rozpiął rozporek - .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:17 Poczekaj jeszcze pare lat i zmienisz zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja koedys znalazłam pusty papierek po prezerwatywie w samochodzie meza. Mówił że mlodszemu bratu samochód pozyczal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu nie chodzi o intymnosc. Ale jak bym powiedziala mezowi ze potrzebowalam drobne i se wzielam to by nic nie mowil. Ale ze znalazlam gumy w bocznej kieszonce to by bylo ze mu grzebie po portfelu. I troche tak bylo bo mnie zaciekawila napchana czyms kieszonka. I zrobilam oczy jak gwiazdy. Nast dnia juz ich nie bylo bo sprawdzialam specjalnie. A byl tylko w pracy a potem do domu,to na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet powinien mieć przy sobie gumke,wolisz żeby zapłodnił jakąś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze,ze sie zabezpiecza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Uzywa prezerwatyw czesto skoro nosi je w portfelu 2. Robi z ciebie skonczona idiotke, wmawiajac, ze nic nie widzialas Wniosek? Wyciagnij sama ZANIM pojawia sie dzieci, bo potem bedzie ciezko, a tak jestes wlasciwie panna. Chcesz zyc z facetem, ktory: 1. Zdadza cie choc jestes mloda i ladna 2. Oklamuje cie w zywe oczy 3. Robi z ciebie komplenta kretynke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miedzy mna a mezem jest roznie. Jak sie klucimy to sie pogodzimy predzej czy pozniej. x Ciągle się kłÓcicie, więc jaka to radość z takiego małżeństwa? Żadna, życie w kłótni to koszmar. Nic dziwnego że facet nie jest Ci wierny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaproponuj mu badanie na wykrywaczu kłamstw, jeśli się przestraszy to znaczy, że zdradza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:03 Ciągle się kłÓcicie, więc jaka to radość z takiego małżeństwa? Żadna, życie w kłótni to koszmar. Nic dziwnego że facet nie jest Ci wierny. x kolejny zaklamany debil. jak cos w zwiazku sie nie podoba, to sie go konczy, a nie zdradza na boku. gdzie wy sie rodzicie, ze z was takie c***y bez honoru, bojace sie wlasnego cienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech odezwie się ktoś kto nigdy nie poklocil się s z drugą połówka! Zależy o co i jak się kłócą! Małżeństwo nawet dobre się sprzeczaja. Powłoce się to koniec i dziwić się że tyle rozwodów... gumki inny temat ale nie róbmy toksycznego związku bo się sprzeczaja od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowo , ten temat już kiedyś był :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Autorki. Ja miałem podobna sytuacje tylko z żona w roli głównej. Kiedyś musiałem szybko przeparkowac samochód i w tym celu zajrzałem do jej torebki. I tez znalazłem prezerwatywy. Zatkało mnie. Następnego dnia podczas seksu zainscenizowałem taki motyw, ze chciałbym tak dla odmiany w gumie. I pytanie do zony, czy nie ma przypadkiem prezerwatyw. Zmieszana odpowiedziała: czemu miałabym mieć? Po kilku dniach oświadcza mi podaje mi prezerwatywy i oświadcza, że niby dziś znalazła na parkingu. Jednej brakowało. Zagadka do dziś oficjalnie nie rozwiazana, sa tylko moje domysły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19'17,ty prawiczku z wyobraznia,zmien teksty o ginekologu,bo to juz od dawna nudne !!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale leczenie kompleksów poprzedniczki... widać że cię chłop zostawił i wyżywasz się na Autorce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy mam przerwe w tabletkach to oboje mamy przerwe w sexie. Ja nie chce bo okre,niekomfortowo i wogole. I mam shizo ze moge zajsc wtedy. Maz mnie ostatnio namawial,proponowal nawet w gumie. Mowik zebym kupila albo ze on kupi ja stanowcze nie ze poczekamy.i kilka dni pozniej zbalazlam je. Naz twardo sie zapiera ze w placaku nie bylo zadnych gum. Tak se mysle ze wie ze mial ale w portfelu i ze musialam ja je tam znalesc. Ale ze mowie ze byly w plecaku to on mowi prawde i czeka moze az mu powiem ze tak napawde znalazlam je w jego portfelu. Po to zeby mnie opiepszyc ze mu w poftfelu "grzebie" i ze to taka niby kara dla mnie za gtzebanie takie trzymanie w niepewnosci. Juz sama niewiem. Wczoraj mowie mu ze temat zamykam ale to nie zbaczy ze zapominam. I jesli ma kogos na boku to predzej czy pozniej to wyjdzie .on zlapal sie za glowe i zas uparcie twierdzil ze musialam sie przewidziec. Powiedzialam ze teraz dla mnie juz nic nie bedzie takie same. Coz mi pozostalo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze były w portfelu i chciałas żeby sam się przyznal. Nie daj zwalić winy na siebie i odwrocil kota ogonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do smiechu,bo duzo czasu juz minelo i ,oge o tym gadac : moj wyciagal pieniadze z portfela i w zakladce mial 3 gumki.Ja spokojnie pytam i on spokojnie,ze matka mu dala,zeby nie bylo wpadki hehe.Zostawil je w domu,ze ja schizuje i takie tam. Po jakims czasie zobaczylam jak wyglada matka : mlodsza ode mnie,nieurodziwa,wychodzili ze sklepu gdzie ona robila zakupy. Finito z mojej strony natychmiastowe mimo,ze cierpialam,ze kochalam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×