Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Beata228

rozszerzanie diety dziecka

Polecane posty

Gość Beata228

Moja coreczka skonczyla 9 miesiecy i ma juz 8 ząbkow. Mam taki problem bo nie wiem co dalej z rozszerzaniem jej diety. Póki co jeszcze karmię naturalnie, zajada też kaszki i zupki/obiadki czasem robione przeze mnie, czasem słoiczkowe. :) Do sedna: ciągle czytam, że dzieci w tym wieku już jedzą a to kanapeczki, chlebek, albo ugotowane warzywa czy owoce w kawałkach. A ja az dostaje zawału prawie jak mam jej dać coś co musi sama pogryźć, bo boję się, że się zakrztusi, że nie będzie wiedziała jak pogryźć, przeżuć i zacznie mi sie dławić, zwłaszcza że potrafi się wygłupiać przy jedzeniu. Czy ktoś miał podobne przemyślenia albo cos wie ciekawego w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O matko! A jakim cudem dziecko ma opanowac umiejetnosc gryzienia skoro mu tego zabraniasz?? Poradzi sobie, lepiej niz ty z jej dorastaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile zamierzasz dawac jej jeszcze papki do 18? Moj ma 7 miesiecy i tylko 2 zabki a daje rade. Ale ja go ucze samodzielnego jedzenia od miesiaca tzn najpierw obiadek a pozniej klade przed nim jakies kawaleczki jedzenia zeby sam probowal, co prawda sprzatania pozniej jest troche ale jak ma sie inaczej nauczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ważna jest obserwacja dziecka. Moja Hania jadła już większość rzeczy w tym wieku. Ale znam też grymaszące dzieci, które nie jadły nic..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beata228
tzn, to nie jest tak ze daje jej tylko zmiksowane wszystko na mega papke. Z czasem te obiadki są juz mniej rozdrobnione, wiec powoli uczy sie jesc coraz normalniejsze posilki. ale chodzi mi wlasnie o cos takiego jak polozenie dziecku gotowaniej marchewki itp, czy Wasze dzieci od razu wiedzialy co z tym zrobic? ze trzeba wziac do raczki, do buzi, pogryzc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poloz a sie sama przekonasz;) moj sie wpierw bawil a ze w takim wieku ze wszystko laduje w buzi to i jedzenie tam ladowalo z roznym skutkiem;) jesli sie boisz twardych zacznij od miekkich np banan,maliny, ugot kalafior/marchew no i oczywiscie makaron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×