Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chcę wyrzucić moją matkę z domu na stare lata bo sobie na to zasłużyła

Polecane posty

Gość gość
Współczuję. Mam nadzieje ze nie zmienisz decyzji. Mozesz mamie pomagać ale w kwestiach zdrowia, reszta niech zajmie sie brat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"uwazam ze pieniadze czesto psuja ludzi i psuja stosunki miedzy ludzmi" To oddaj wszystko powyżej minimum swojemu bratu/siostrze, na wszelki wypadek cobyś się nie "popsuła" ;) Bo chyba stać Cię na taki gest, skoro krytykujesz autorkę za pazerność bo nie chce tego właśnie robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram autorkę, ma prawo czuć się skrzywdzona i jej reakcja nie jest niczym dziwnym, ale i tak myślę, że kiedy ochłonie, to matki z domu nie wyrzuci. Na pewno, jednak zmienią się zasady, że matka wszystko będzie oddawała synowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzymaj sie autorko swojej decyzji, matka jest sprawna, w pelni umyslowo, nie masz i nie mialas obowiazku jej przyjmowac pod swoj dach, sama bym byla wsciekla, niektorzy tu nie rozumieja pewnych prawidlowosci i przekonuja,ze nie mozesz matki wyrzucic za prog, mozesz i powinnas, zapewne teraz jest w opalach, zwlaszcza, ze kochany synek ma ja w globokim powazaniu. I dobrze, jedna z najbardziej niesprawidliwych rzeczy - traktowanie nierowno rodzenstwa, nie mowie gdy dziecko jest patologiczne, wtedy to zrozumiale i trzeba takie relacje ucinac, ale tutaj takiej sytuacji nie ma, po prostu czasem tak bywa, ze mamunie bardziej uwazaja synkow,zwlaszcza,gdy gorzej im sie powodzi, ta kobieta pewnie poszla tokiem myslenia,ze corka ma dobrze, zaradnego meza, duzy dom, dobry poziom zycia,wiec na niej moze zerowac,a synusiowi pchac swoje pieniadze w tylek i oddac mu dom, szczena jej musiala mocno opasc,gdy sie dowiedziala, ze syn jej pod swoj dach nie przyjmie... masakra, kobieto nie daj sie przekonac, ze tak nie mozna,czy to ludziom czy mezowi, trzymaj sie wlasnego zdania i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potocznie "zrzeczeniem" nazywa się odrzucenie spadku, ale to są dwie różne rzeczy. Zrzeczenie można zrobić tylko za życia spadkodawcy i tylko notarialnie. Nie można się odrzucić spadku NA CZYJĄŚ KORZYŚĆ, tzn. nie można powiedzieć. Tu, jeśli dzieci odrzucą spadek, wtedy automatycznie w miejsce dzieci dziedziczyłyby wnuki, a nie matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Popie/rd/oliło cię? Czy ty mając rodzeństwo i to rodzeństwo byłby cały czas faworyzowane, nieważne czy pieniędzmi, czy przytulasami, nie czułabyś się odrzucona, niekochana, pokrzywdzona i kopnięta? Nie byłoby problemu, gdyby matka ie wykorzystywała córki na każdym kroku, a o darowiżnie poinformowałaby córkę. A nie zrobiła, co zrobiła za plecami. Nie wyobrażam sobie tego, żeby jedną córkę brać co tydzień na ciacho, miło spędzać z nią czas i bla bla, a druga w błogiej nieświadomości niech sobie żyje. SUMIENIE BY MNIE PO PROSTU ZEŻARŁO! U autorki jest dokładnie to samo, tylko troszkę większa skala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie, ale to było tylko prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co dalej? Przeszła Ci złość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej autorko! czy mogłabyś napisać jak się sytuacja potoczyła?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O rany! Wez ta porabana matke odwiezdo brata i juz :O nie rozumiem czemu maz byc karana zacto ze Ci die leiej powodzi? :O Komunistycznevmyslenie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeeee

Wywal matkę z domu, to nie matka, tak się nie robi, niech siedzi u synusia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×