Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomóżcie Bardzo proszę..:(:(:(

Polecane posty

Gość gość

Witam was dziewczyny. Od wczoraj biję się z myślami,niewiem co mam ze sobą zrobić:( Jakis czas temu dowiedzialam się o ciąży (moja trzecia) i w tym samym czasie zaszła w ciążę siostra męża.nawet termin miałyśmy ten sam.drugą wizytę u lekarza ustaliliśmy razem żeby było raźniej.po tej wizycie okazało się że dziecko siostry jest bardzo chore i nie przeżyje nawet 10 min ;(miała robione badania gdzie się tylko dało..genetyczne itp. Właśnie pojechała na zabieg :(:( mimo że serduszko bije lekarze zdecydowali przerwać ciążę ;(mloda dziewczyna,23lata,to jej pierwsza dzidzia. jest w strasznej rozsypce a ja razem z nią:(:(:( nie wiem jak się zachować:( przestalam cieszyć się swoją ciążą;( ja urodze a ona będzie patrzyła na moje dziecko jak na swoje :( nie wiem jak się zachowac:( serce mi pęka:(:( mieszkamy razem więc będzie mnie na codzień widziała i jeszcze bardziej cierpiała:(:( co mam zrobić ;( jak ją pocieszyc:( jak sobie z tym poradzić:(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać, że macie dobry kontakt, tym samym myślę, że powinnaś z nią po prostu szczerze porozmawiać. Niech ona sama Ci powie, czego by sobie teraz życzyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To straszne, kiedy kogos spotyka taka tragedia.i pomyslec, ze niektorzy rodzice oczekujacy zdrowego dziecka maja czelnosc mowic, ze im plec nie odpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest dla mnie straszne przeżycie..co to jest dla niej nawet sobie nie wyobrazam ;( Boje sie tylko ze ona się odemnie odsunie..ze będzie miała żal:(..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko musisz być silna! Nie pozwól aby tragedia szwagierki rzutowala na życie twojego dziecka. Trudno, nieszczęścia się zdarzają, nie mamy na to wpływu, to jak loteria. Szwagierka może się od ciebie odsunąć i ma do tego prawo, ma prawo czuć ból, nic nie poradzisz. Skup się na swojej ciąży i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A szwagierka konsultowala to z innymi lekarzami? Mojej koleżance powiedzieli, że jej druga córka nie przeżyje porodu, szukała już hospicjum prenatalnego bo nie zgodziła się na terminacje i co? Za miesiąc rodzi, inni specjaliści orzekli, że dziecko owszem,ma wadę serca, ale bez problemu zoperuja ja po porodzie i będzie normalnie żyć! Tak więc nie załamywać się tylko szukać innych lekarzy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej dla wszystkich bedzie jak sie wyprowadzisz z tego domu. Nie pozwol by jej problem rzutowal na twoje szczescie. Dla niej tez bedzie lepiej jak cie nie bedzie widziec. Ciezko bedzie jej widzac ciebie w ciazy. To najlepsze wyjscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego autorka ma się wyprowadzić??? Niech się szwagierka wyprowadzi jak nie potrafi dojść do ładu ze sobą :O To autorki wina że ma wybrakowane geny??? No bez jaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×