Wrazenia po obejrzeniu "rolnik szuka zony"

Faceci bioracy udzial w tym programie sa brzydcy, zaniedbani, biedni, bez ambicji, nic nie osiagneli w zyciu, nie maja nic do zaoferowania kobiecie-wybrance (chyba ze wspolne zamieszkanie) w gnoju, brudzie oczekujac w zamian pracy od rana do nocy na polu, w chlewie, przy zwierzetach i zadnej przyjemnosci z zycia, do tego szukaja kucharki, sprzataczki, idealnej zony i ladnej eleganckiej kobiety:D, kochjacej, wiernej, cieplej, szalonej - wszystko w jednym pakiecie. Jak wszyscy faceci maja takie wymagania to soryy, ja rezegnuje z tych roszczeniowych dziadow!:O