Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Maz alkoholik i dziecko

Polecane posty

Gość gość

Mam meza alkoholika i 4 letnie dziecko wiele razy probowalam od niego odejsc ale skutecznie mna manipulowal i obiecywal wiele ale na obietnicach sie konczylo a on dalej pije i nie powieca nam czasu nawet jak jest trzezwy. Czas obietnic sie skonczyl juz w nic nie wierze czuje jedynie ze zycie mi ucieka a ja tkwie ciagle w tym chorym zwiazku. Czy ktoras mamusia ma podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do psychiatry. Naprawde nie motywuje Cię do odejścia Twoje dziecko? Chcesz, żeby było DDA? Wiesz jak s******loną psychike mają ludzie wychowywani w takich domach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co Ci chodzi? Chcesz się wyżalić czy chcesz tylko poznać zdanie kobiet w podobnej sytuacji albo może chcesz się uwolnić wreszcie od ukochanego,chorego,nieodpowiedzialnego męża ? Nie mam tak jak Ty Autorko ale kiedyś miałam.......jesli interesuje Cie co zrobiłam to chętnie napiszę : odeszłam dla dobra swojego i dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie chce uczęszczać na terapię, to odejdź od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zepnij posladki , zbierz swoje , lub jego rzeczy i wywal go z domu. Zrob o dla dobra twojego i swojego dziecka.Jeszcze macie szanse na normalne zycie , bardzo ci wspolczuje , jego obietnice nic nie znacza, on sam musi sie zmienic , moze jak odejdziesz to nim wstrzasnie , a tak jak mowisz tylko i nic z ntym nie robisz , to on czuje ze ma przyzwolenie na picie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko odejdz,natychmiast Moze kiedys wrociccie do siebie,jak on przejdzie terapie i pokaze ze dlugi czas jest trzezwy,ale nie miesiac czy rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tyle. Im dłużej tkwisz w tym szambie tym bardziej niszczysz dziecku życie. Poczytaj o syndromie DDA. Moj ojciec jest alkoholikiem, niestety moja mama odeszła dopiero jak miałam 10 lat. Często mnie bił ale mama nie widziała bo była w pracy. Powtarzał mi ze jestem głupia i nic nie osiagne. Przez niego w to uwierzyłam. Szkoła była dla mnie okropnym miejscem.zepsuł mi cale dzieciństwo. Dzieci z takiej rodziny szukają partnera podświadomie który ma problem z uzależnieniem albo którym trzeba się opiekować. Ja się wpakowalam nieświadomie w patologie. Moj były maz jest ćpunem. Bił mnie i wpadłam przez niego w depresję. Odeszłam jak córka miała 2 lata. Dzięki temu moja córka będzie miała lepsze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×