Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dla mnie płeć nie istnieje

Polecane posty

Gość gość

Zastanawialiście się kiedyś nad tym całym podziałem na mężczyzn i kobiety. "Ona jest jakaś taka mało kobieca", "On jest jakiś taki dziwny, bardziej kobiecy niż męski". To jest takie głupie. Prawda jest taka, ze płeć została wymyślona przez ludzi, jest to bardzo frustrujące. Od najmłodszych lat dzieli się ludzi na mężczyzn i kobiety. Widać to nawet w zabawkach dla dzieci. Dla dziewczynek są lalki, jednorożce, kucyki pony, bajki o wzróżkach, to jest wszystko takie słodkie. Z kolei dla chłopców jest spiderman, superman, samochodziki, wojownicze żółwie ninja. Podział ról płciowych widać nawet w filmach gdzie mężczyzna jest zawsze superbohaterem, z kolei kobieta bezradną ofiarą ratowaną z opresji przez supermacho. Wkurza mnie to. Świat jest pełen różnorodności i trzeba to akceptować. Są związki tej samej płci lub przeciwnej płci, są osoby które mają inną płeć i inne ciało, a przez ten podział ról są dyskryminowane, poza tym nie wszystkie kobiety lubią róż i słodycz i nie wszyscy faceci lubią ninja i fury. Ja nigdy nie chciałam się bawić lalkami. Nie lubiłam też bajek o wróżkach, za to wolałam fajny film z fabułą. Ja nie dzielę ludzi na płeć. Dla mnie albo ktoś jest fajną osobą albo nie jest. Ludzie gadają glupoty, że wyginie ludzkość. Nie wyginie. Każdy niezależnie od orientacji i płci powinien mieć prawo do bycia rodzicem. Zarówno kobieta jak i mężczyzna mogą gotować, sprzątać, prać, naprawiać samochody, rąbać drewno, nosić sukienki, nosić garnitury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widocznie oglądasz jednostronne tematycznie filmy:) Może za dużo science- fiction?:) Ja siè czujè wyśmienicie jako kobieta, i nie jestem stałe" ratowana", bo używam rozumu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do gość 10:03 Bardzo dobrze, że uzywasz rozumu, ale chyba źle zrozumiałaś mój wpis. Miałam na myśli to że się ludzi szufladkuje. Ja akurat nie jestem lesbijką. Jestem w związku z chłopakiem i jestem szczęśliwa. W naszym związku nie ma tradycyjnego podziału. Gotowanie - gotujemy oboje, sprzatamy też razem, mojemu chłopakowi nie przeszkadza to że czasem wywiesi pranie, a mi nie przeszkadza to że ja np. czasem wbiję gwóźdź w ścianę. Mam to szczęście że mój chłopak jest za równouprawnieniem. Po prostu wyniósł to z domu. Pochodzi z ateistycznej rodziny i nie wpajano mu jakiś bzdur o męskości i kobiecości. Mówiąc "płeć" miałam bardziej na myśli dzielenie na to co męskie i co kobiece według niektórych definicji. Według podziału ról kobieca kobieta powinna siedzieć w kącie i potulnie robić co każe macho. Z kolei facet powinien latać i zapładniać którą popadnie. Podział ról jest zły zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Kobieta jest degradowana do bycia kurą domową, służącą i maszyną do rodzenia dzieci, a facet do bycia samcem rozpłodowym, tyranem i żywicielem rodziny. Moim zdaniem to głupota. Nikt nie powinien być głową rodziny ani kurą domową. Nikt nie powinien dominować, ani ulegać. To się nazywa równość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko. W zasadzie zgadzam się z Tobą, jednak poza tym fragmentem - Każdy niezależnie od orientacji i płci powinien mieć prawo do bycia rodzicem. - Otóż każdy ma prawo być rodzicem, chociaż nie dla każdego miłe jest współżycie z osobą płci (i mam tu na myśli tradycyjne spojrzenie w tym temacie) przeciwnej. Prawnie nie wolno jedynie adoptować dzieci parom hetero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasiowędrowniczek Oczywiście, że nie każdy jest hetero i ja to doskonale wiem. Ale jest dużo innych możliwości - choćby adopcja, dużo jest w Polsce dzieci które nie mają domów, zostały porzucone, poza tym jest możliwość in vitro. Niestety polskie prawo jest strasznie zacofane. W niektórych państwach są to rzeczy logiczne i uznane prawnie, ale niestety nie w Polsce, a przy obecnych rządach to raczej się nie zmieni. Niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla Ciebie niestety, dla innych na szczęście, mi to lata. Chociaż przyznam szczerze, że widok dziecka z dwoma mamusiami albo tatusiami, to dla mnie co najmniej egzotyka ;) I nie sądzę, żebym chciał drastycznych zmian w tej kwestii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×