Stosunek oralny z prostytutką i przenoszenie bakterii

Jakiś czas temu - około pół roku byłem u prostytutki. Nie miałem jeszcze wtedy dziewczyny. Wizyta była bardzo krótka. Na początek wzięła mój instrument do buzi i chciała robić loda. Ale powiedziałem, że wole bez loda, więc go wyciągnęła z buzi. Stosunek już był w prezerwatywie. Teraz poznałem dziewczynę. Nie chcę jej mówić o tej prostytuce, u której byłem tylko raz, można powiedzieć na próbę. Czy jak zaczniemy uprawiać sex z moją dziewczyną to mogę ją czymś zarazić ? Albo jak pójdzie na cytologię to wykryje, że uprawiałem sex z kimś wcześniej ?

iinstrument jaka nazwa , jasne ze mozesz zarazic syfiarzu

jak ja zarazisz choroba weneryczna to bedzie wiadomo ze od ciebie zarazila sie a ty od kogos , obrzydliwy jestes na d***** chodziles a teraz bedziesz zarazal normalne dziewczyny

Napisałem, że raz byłem a nie stale chodziłem. I ptaka miała przez 10 sekund w buzi.

raz wystarczy zeby sie zarazic

Serio, do kogo ty poszedłeś , ze włożyła ci fiuta bez zabezpieczenia? :P:D Ale żeś pannę prostytutkę sobie wybrał Szanująca sie prostytutka robi loda w gumie, jest świadoma chorób i tego, ze latacie po innych d****ach, płatnych lub nie. Może jeszcze sie całowaliscie ?

Nie całowałem się. Pójdę do lekarza i się przebadam. Dlatego sie właśnie pytam, żeby dziewczynie niczego nie zrobić. A czy są jakieś bakteriobójcze środki do mycia ?

ile ty masz lat chyba 15

Buhaha