Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem w związku na odległość

Polecane posty

Gość gość

Mam taki problem.....na wakacjach poznałam chłopaka, zakochaliśmy się. problem w tym że on mieszka w Polsce, a ja z kolei w Norwegii. jednak zdecydowaliśmy się na związek na odległość. przez jakieś 2 tygodnie było dość dobrze pisaliśmy ze sobą. tylko zauważyłam że on nie jest zbyt rozmowny. trudno nam wymyślać tematy do rozmowy. A on w dodatku nie lubi pisać o sobie.zwykle to ja muszę coś wymyśleć. no i gdy ja coś w końcu napiszę to odpowiedź jest taka że nie można z tego rozwinąć porządnej rozmowy. ostatnio coraz mniej piszemy bo nie chcę się nikomu wymyślać tematów. jesteśmy już miesiąc razem. Mam plany żeby niedługo przelecieć do polski żeby się z nim zobaczyć. Mam wrażenie że mu to obojętne czy piszemy czy nie. że mu to w ogóle obojętne czy jesteśmy razem czy nie. zaczynam się zastanawiać czy ten związek ma jakiś sens? doradźcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak przyjedziesz do Polski- wszystko się wyjaśni! Zwróć uwagę z jakiej rodziny pochodzi ten chłopak ( nie chodzi o kasę- raczej o to jakie tam sa relacje i czy se wzajemnie szanują ), rozeznaj czy on nie ma jakiejś dziewczyny i czy nie ma skłonności do alkoholu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
akurat to na sto procent jestem pewna że nie ma skłonności do alkoholu, bo sam mi mówił że nie lubi pić, i wiem że nie ma dziewczyny. po prostu nie wiem dlaczego gdy piszemy jest tak mało tematów do rozmowy. nie było tak gdy rozmawialiśmy gdy byłam w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma czegoś takiego jak "związek na odległość" albo jest związek albo jest odległość; w duecie to to jest kpina, a nie związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro on nie przyleci do Ciebie to postaraj sie spotkac z nim w Polsce.,ile Wy macie lat??? Taki zwiazek na odleglosc ma male szanse na przetrwanie.. Musisz z nim pogadac jesli Ci zalezy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie ze związki na odległość istnieją i jak ludzie są dojrzali i kochają się to im wychodzi i w*****a mnie takę gadanie ludzi którzy nie byli nigdy w takich związkach ale wiedzą najlepiej .Zajmij się swoim związkiem nie na odległość i nie wygłaszajs swoich niewiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwiazek na odleglosc z wakacyjnej znajomosci to fikcja i jak szybko sie zaczal,tak szybko zginie w niebycie. a innego typu jest zwiazek ludzi dojrzalych,gdy np wyjezdza sie sluzbowo czy do pracy i systematycznie przyjezdza do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Partnerski zwiazek na odległość nie istnieje ! To tylko jego iluzja/wyobrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×