Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mam znajomą, która utrzymuje swojego faceta, w dodatku gotuje mu itp

Polecane posty

Gość gość

możecie mi wierzyć lub nie! ona jest kilkanaście lat mlodsza od niego , zadbana, atrakcyjna jak na swój wiek, ma dobra prace, samochod, ciagle kombinuje jak więcej zarobić, po pracy robi zakupy, gotuje, sprzata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie caly dom na jej głowie! jej maz nic nie robi! jest to dobry, mily człowiek, naprawdę sympatyczny i może kochany, ale takie duże dziecko, ja jestem w szoku, bo takich przypadkow w społeczeństwie jest mnóstwo! kobieta rodzi dziecko, ma okres, lata do pracy, pierze, gotuje, dźwiga zakupy, naprawia kran, a pan i wladca lezy i oglada tv z łapami w gaciach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz będziecie wieszać na mnie psy, że zazdroszczę jej męża. Otóż nie. Ja nie zazdroszczę żadnej kobiecie tego, że jest wykorzystywana. Bo inaczej tego nie nazwę. Gdy zdrowy mężczyzna nie pomaga w domu, bo uważa to za zadanie kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie byłoby cwaniaczków gdyby nie było głupich bab.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdybyś poznała jej męża! w życiu byś nie pomyślała , że taki facet może tak mieć, bo on jest taki cichy, grzeczny, nie jakiś maczo. No ale "pokorne ciele dwie matki ssie" . Jest naprawdę grzeczny, nigdy by jej nie zdradzil, ale czy naprawdę kobiety wolą mieć stabilnego mężczyznę na głowie niż lekkie ryzyko i partnera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gowno cie to kuqwa obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdradzam i nie oczekuję, że ktoś z tego powodu będzie zapieprzał za mnie.:P Idiotka z niej i desperatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro im to pasuje i sa szczesliwi to nic mnie to nie obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzajemnie zapierdzielamy na siebie i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podaj go do sądu jak cie to tak boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, zauważyłam , ze albo trafia sie na partnera , którzy chodzi po rożnych dzifkach albo lekko zagubionego misia, ale wiernego. Jak sie przerobiło tych dynamicznych partnerów to....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też znam taką jedną. On niby pracuje, ale podejrzewam, ze o wiele mniej od niej, a ona po pracy jeszcze sprzata, gotuje, robi wszystko za niego :O Niby nie moja sprawa, ale to troche desperacja.. Z tym, ze ona jest akurat od niego starsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet byłam z nimi na wakacjach to ona totalnie wszystko za niego robiła :O bylam troche w szoku, ale jej to chyba pasuje. Ja bym tak nie potrafiła chyba jak ona w każdym razie... Nie dość, ze zarabia wiecej, to jeszcze ogarnia dom i robi wszystko za niego, a on ma wszystko w nosie. Tak to wyglada. A nawet słyszałam jak on się do niej chamsko odzywa... nie moja sprawa wiec nie skomentowałam, ale ja bym sobie na takie coś nie pozwoliła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×