Zastanawiam się kiedy kobiety zaczną wymagać od facetów zdolności nadprzyrodzony

ch, ale chyba już niedługo, bo na tym etapie, na jakim są teraz ich wymagania to następne mogą być już tylko rzeczy paranormalne.

taaa.... nadprzyrodzonych... dla was nadprzyrodzone moce to ogarnąć syf wokół siebie, wyrzucić śmieci, pojechać na zakupy, zmienić dziecku pampersa. dziwne, że większość kobiet to potrafi a i jeszcze do pracy chodzą. wiecznie zmęczeni zajęci i zapracowani. wy musicie mieć czas dla siebie i czas na swoje hobby. prawda jest taka że tylko kobieta potrafi sie całkowicie poświęcić z miłości facet to tylko na krótką metę bo on jest samiec alfa i on musi mieć podane i pokazane bo sam mózgiem nie ruszy. i nie mówię tego w oparciu o jeden zwiazek ale o całe rzesze facetów znajomych i w rodzinie.

Nie wiem stary, ja ogolnie mam wyj****e i ich nie podrywam. Co ma byc to bedzie. Jesli mam byc w zwiazku, to jakas sama do mnie zagada i bedzie podrywac i zabiegac, a jak nie? To nie. :)

Znowu błąd w założeniu. Spór nie jest pomiędzy płciami, tylko pomiędzy egoistami a egoistami i egoistami/pasożytami i ich nosicielami. Są związki gdzie kobieta jest wołem roboczym i ofiarą i są związki, myślę, że równie liczne, gdzie to mężczyzna jest niewolnikiem służącym do obsługi swojej pani.