Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ucieczka z miejsca kolizji na terenie Niemiec.

Polecane posty

Gość gość

Witam. Mam następujące pytanie. W zasadzie san nie wiem czy można to nazwać ucieczką z miejsca kolizji... Sytuacja z dzisiaj. Zaparkowalem samochód pod sklepem, udałem się na drobne zakupy. Zaparkowalem przy wózkach. Wsiadam do samochodu, włączyłem dość głośno muzykę. Nie słyszałem żadnego hałasu... pod domem zorientowałem się że dość poważnie przerysowalem i zniszczyłem błotnik. Żaden inny samochód na milion procent z mojej winy nie ucierpiał. Wygląda na to ze zahaczylem o barierke oslaniajaca wózki. Czy w tej sytuacji coś mi grozi?? Jakiś mandat, zniszczenie mienia sklepu?? MIMO tego że to tylko słup?? Dziękuję za pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę że jeżeli żaden inny samochód nie ucierpiał to się ma się czym martwić. Skoro to tylko słup. Uważaj chłopie. Znasz powiedzenie "scisze muzykę, będę lepiej widział" coś w tym chyba jest. Haha. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nic nie zauważyłeś to myślę że to w ciebie ktoś przy wyjeżdżaniu przydzwonił. Też tak miałem, 10 minut w sklepie, wychodzę - pół zderzaka leży na ziemi. Kamer nie było, szukaj wiatru w polu. Sk****ysyństwo i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie o to chodzi ze to ja przydzwonilem. Lewa strona i odrazu wózki. W pobliżu żadnego samochodu. I z lewej strony przydzwonione. Przed wyjazdem do sklepu tego nie było ponieważ mylem samochód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×