Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MartwicaMózgu

Wygórowane oczekiwania a rzeczywistość

Polecane posty

Gość MartwicaMózgu

Czy można w jakiś sposób opanować wzrastające wymagania w stosunku do potencjalnego partnera wzrastające z wiekiem. Oczywiście logika podpowiada co i jak, ale to jak z kupowaniem samochodu. Wiemy że używany i mamy mały budżet, ale najlepiej jakby był w super stanie i bez przebiegu, więc praktycznie nowy. A potem dajemy się nabrać na słowa sprzedawcy, bo mówi to co chcemy usłyszeć. A mówi oczywiście, że w takim stanie to nie widział auta, a jest już w branży ponad 20 lat itp. To samo jest ze związkami, szukamy tych którzy mogą nas utwierdzić w przekonaniu o własnej doskonałości. Co tam, że coraz grubszy, łysiejący i siwy, ale oczekuje od kobiety aby była jak Cindy Crawford tylko młodsza i bez pieprzyka. Oczywiście to samo w drugą stronę. Można wyjść z założenia, że po co się starać i być z kimś kto nie jest dla nas interesujący. Ale problem jest w tym, że nasze oczekiwania są zbyt wygórowane. Jak wygrać logicznie z emocjami, które cały czas podpowiadają aby szukać ideału i nie zadowalać się "byle czym". A tak naprawdę to "byle co" to może najlepsza rzecz jaka przytrafiała nam się w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcę aby moja przyszła kobieta wyglądała jak Chodakowska, miała taką figurę i mięśnie brzucha. Strasznie mnie się to podoba. Oczywiście brunetka z włosami związanymi w ogon, i ładnie wycięte kształtne usta. A zapomniałbym - lekko wystające kości policzkowe. Chętnie bym jej towarzyszył na ćwiczeniach we wszystkich formach aktywności. Co do poziomu IQ nie mam żadnych oczekiwań. Zresztą nie lubię inteligentnych kobiet, bo one maja zawsze jakieś kosmiczne oczekiwania lub cały czas jakieś pomysły z kosmosu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam tak samo, lubię umięśnione kobiety ale oczywiście z stylu fitness, a nie kulturystki. Moim modelem docelowym jest Sylwia Sobota. Ciekawe czy czyta to forum i się zgłosi. A może są tutaj jakieś fajne babki o takiej budowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Logicznie to trzeba spisać plan minimum i brać to co spełnia kryteria. Zresztą widać, że w związkach faceci / babki są bardziej wyrozumiali. Bo akceptują nadwagę i inne braki, a single to ze wszystkim mają problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_inny
Ktoś cały czas wpaja tym ludziom, że są wyjątkowi i oczekują pokłonów od świata. A tutaj lipa ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gryzligryzli
e tam... ja chcę aby miała fabrykę czekolady. Jak Willy Wonka tylko z damskim wydaniu ... i jeszcze garaż z Lamborghini Gallardo abym mógł szybko się przemieszczać z tym bandziochem od czekolady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wiecie, kobieta to nie jest samochód w sklepie i jak każdego innego członka rodziny - nie wybiera się go tak naprawdę, tylko przyjmuje co przysłał los. Więc zamiast zastanawiać się, jaką np. matkę byś chciał mieć, ciesz się, że trafiła ci się akurat taka, bo mogła np. być pijaczką itp. Z kobietą tak samo: nie myśl za dużo o tym, czy za 20 lat będziesz z nią szczęśliwy - los ci ją zesłał, to się nią ciesz, a czas pokaże co będzie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umysłowo chorzy debile
bo ludzie teraz w tych czasach są pojèbani, oglądają iluzje w TV i myślą że to realne życie, szukają kogoś idealnego kogo nie ma, a inni chcą ideałem być bezskutecznie, debile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:12 Bo jesteś kobietą, dlatego tak napisałaś . Co w takim razie powiesz o swoich koleżankach, które wybrzydzaja I na foraforach marudzą. Facet w końcu zmieni zdanie I swoje preferencje, kobieta nigdy. Takie są zawzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kobietach powiem to samo. Nie wybierasz sobie jakie dzieci ci się urodzą, możesz jakoś tam je wychowywać, ale one i tak będą takie jak ci się trafią. Nie masz wpływu na to ile i jakie masz rodzeństwo - możesz pracować nad dobrymi z nim relacjami itp. I po prostu doceniaj to, że jakaś osoba chce jakąś część swojego życia poświęcić właśnie Tobie - to wielkie szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TO wina amerykanizacji życia. Liczy się tylko sukces i zwycięstwo. Ludzie chcą tylko brać i brać. Konsumować, coraz droższe auto, coraz większy dom, wszystkiego więcej. Kasy na kocie jak lodu, ale cały czas mało i mało. I tak oczekują od życia tego samego, że im da, więcej i więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy panowie którzy chcą mieć kobietę w stylu fitness, sami świetnie wyglądają?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:46 Kobieta po urodzeniu dziecka w większości przypadków nie wygląda jak przed ciążą. Dotyczy się to kobiet uprawiających fitness. Czy wtedy też będzie się różniła od faceta z nadwagą. Tak na dobrą sprawę kaźdej babie chodzi o pieniądze i nie będzie patrzeć na figurę faceta. Dotyczy się to kobiet uprawiających fitness bo ktoś musi je utrzymywać. Ogólnie twoje stwierdzenie to jest typu A U was biją murzynów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórym kobietom po 30 to nawet fitness nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po urodzeniu dziecka już im się nie chce bo znalazły frajera. Ale frajer jak jest obrotny to widzi co się święci i zaczyna szukać nowego modelu, a nie grubej i zapuszczonej żony, co nawet sama na siebie nie może patrzeć. Oczywiście po tym wszystko wina męża, ale na szczęście ma ona jeszcze dziecko którym może szantażować i wmawiać mu jaki to tatuś jest podły i jakim był potworem, we krwi miał alkohol i znał wszystkie panie lekkich obyczajów w północnej Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedne dzieci z rozbitych rodzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz rozwód jest modny. Sam mam kolegę który po 15 latach się rozwodzi, znalazł nowszy model. Sam jest zdania ze teraz dużo ludzi się rozwodzi wiec to norma. Ale jak słucham o jego wszystkich problemach (żonie powiedział że ma kogoś wiec rozwód z orzekaniem, problemy z kasą i mieszkaniem itd..) to sobie myślę goło dupny frajer jesteś i w wieku 40 lat życie przegrałeś....a żony wcale grubej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd ta moda? Z zachodu, bo to takie nowoczesne. Zero wartości, tylko nihilizm i własne pragnienia. Więc tylko tak dalej, a potem juz tylko trans gender i inne "atrakcje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie wygórowane: babki chcą tylko kasy i reszta nie ważna, faceci - ekstra wygląd, prace domowe, reszta nieważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byle co nigdy nie jest najlepszą rzeczą w życiu, a to dlatego, że jak już opadną różowe okulary, to te braki zaczynają wyłazić i coraz bardziej rażą. Nie mówię o szukaniu ideału, ale o pewnych warunkach brzegowych. Każdy ma inne. Nie zaakceptuję zapasionego faceta z wystającym brzuszyskiem, nawet gdyby miał ujmującą osobowość. Bo wiem, że musiałabym do końca życia się oszukiwać, czułabym dyskomfort pokazując się z kimś takim, a w seksie zamykać oczy i wyobrażać sobie, że to ktoś inny. Sorry, jestem estetką. Nie musi być piękny, ale niech JAKOŚ wygląda, żeby obciachu nie robił :P Inteligencja, obycie, jakaś ciekawość świata - to dla mnie absolutne minimum. Nie zwiążę się z kimś, kto nie czyta, nie chodzi do kina, teatru, wyjeżdża tylko na ryby itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Kurcze jaki pech, bo nie chodzę do teatru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie oglądaja papke serwowaną w telewizji i glupieją do reszty Trzeba byc realist(k)ą , więcej myślec i wiecej wychodzić do ludzi w realu, a nie naśladować bajki W necie tez jest pełno bzdur i syfu, trzeba umieć oddzielać to co przydatne z masy śmieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Internet wyrządza wam krzywdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mysle, ze nie mam nierealnych oczekiwan, a jednoczesnie chce tego, co najlepsze. Wszystko jest kwestia podejscia. Roznica polega na tym, ze nikt mi tego "najlepszego" nie da... Ale moge na to sam zapracowac ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety wydaje się nam, że to my kreujemy naszą rzeczywistość, a niestety od najmłodszych lat jesteśmy programowani aby postępowań tak jak chce społeczeństwo, rodzice, koleżanki, koledzy i inne grupy nacisku. A potem jak nie dajemy sobie z tym rady i widzimy, że chyba nie tędy droga to jest już czasami za późno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wszystko przez waszych rodziców, bo zawsze wmawiali wam jacy jesteście wyjątkowi. I tak wam zostało, a w rzeczywistości wcale tacy nie jesteście i nic na to nie poradzicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2016.09.13 Ja też chcę Chodakowską. Wyglądam zdecydowanie lepiej niż jej facet, którego często pokazują na zdjęciach. Facet niby jest trenerem, a bez koszulki go nie widziałem. A u mnie że tak nieskromnie napiszę, mięśnie widać i jest ich całkiem sporo - 115 kg, 188 cm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz do niej, może się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No fakt ten facet Chodakowskiej ta raczej na sportsmena nie wygląda, z budowy to raczej taki budowlaniec co lubi piwko i trochę tam się rusza bo trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko wina wielce rozkapryszonych księżniczek, co to doznały by szoku jakby były dla kogoś miłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×