Odebranie praw ojcu

Czesc! Ma ktos doswiadczenie w odebraniu/ograniczeniu wladzy rodzicielskiej ojcu? Tak po krotce: synek ma prawie 3lata, od 1,5roku ojciec widzial go tylko raz na skype(mieszka za granica z nowa laska), pyta tylko przez komunikator jak maly (nie dzwoni nigdy), placi nieregularnie. Czy to wystarczy?

bez problemu można tylko po co? Z tego co piszesz on się nawet nie interesuje dzieciakiem. Idź do sądu złóż pozew i sąd ograniczy mu prawa do dowiadywania się o stanie zdrowia i kontaktu raz w miesiącu i tyle.

Wynajal prawnika, straszy mnie ze zlozy wniosek o uregulowanie kontaktow, wywleka ze nigdy nie konsultowalam z nim wyboru np zlobka, lekarza, ze naduzywam wladzy rodzicielskiej. Wolalabym gdyby odebrano mu te prawa calkiem, zycie staloby sie prostsze. Zastanawiam sie tylko czy on mi w jakis sposob nie zaszkodzi

powinien cię zlikwidować moim skromnym zdaniem. Wejść do domu pod pozorem zobaczenia sie z dzieckiem, skręcić ci kark i wyrzucić przez okno. Bez śladów, bez świadków.

po co ograniczac prawa komus kto i tak z nich nie korzysta? tylko rozpetasz gowonoburze :)