jak odbić kobiete innemu facetowi?

co trzeba zrobić?

Takie cuda to tylko w er..... tfu! na parkiecie (w tańcu) a i to nie zawsze bo można dostać "kosz/em" od odbijanej ;)

Jak ona chce to masz ułatwione a jak nie chce to nawet taniec na linie nie pomoże. Jeśli chce to już 50% starań za tb tylko jeszcze trochę się postarasz. Musisz rozeznać jakie ma wymagania i czego oczekuje i jej to dać jak jesteś w stanie i tyle.

Wszystko zależy od tego jak się miedzy nimi układa, musisz wybadać czy jej zależy na tamtym chłopaku, czy to coś poważnego.. Warto się spotykać, rozmawiać w przyjacielskim tonie. Jeśli to nie jest jej mąż to kobitka póki co wolna. Jeśli tamten związek jest poważny to weź chłopie poszukaj kogoś innego.

Jeśli chce ja odbić to chyba tamtego nie kocha.

Ty ja chcesz a ona ciebie tez chce?

13,18 skond wiesz czy nie kocha?

Chyba nie jest idiota żeby startował do kobiety która kocha innego bo jasne ze nic z tego nie wyjdzie. Jasne?

kobiety która nie kocha, nie trzeba odbijać. chyba oczywiste

to proste, trzeba mieć więcej kasy, imponować, być atrakcyjniejszym fizycznie i intelektualnie i dawać delikatne sygnały. jeśli jesteś lepszy od tamtego to nie powinieneś mieć problemu.

13.45 Ależ jest idiota jeśli startuje do takiej, która innego nie kocha a z tylko z nim jest. Odbijanie takiej to żadne odbijanie.

Kobieta to nie pilka, jej sie nie odbija. Poza tym my kobiety jestesmy wierne, nie to co faceci. Lubimy jak facet jest czuly , mocno nas kocha i okazuje nam to na kazdym kroku.

no właśnie

A facet facetowi nierówny. Niektórym odbija :O

Po kij ci baba co daje się odbijać? Żeby potem poszła z kimś kto odbije ja tobie? Dziwne upodobania.

Nie zawsze tak jest ze odbita pójdzie z innym który ją odbije.

Po co chcesz odbić innemu ta kobietę? :)

Jak lekko nie jest bo jeszcze nie odbił i nie są razem to widać ze łatwo nie jest. Musisz być lepszy od tamtego: lepiej wysportowany, lepsza fura, lepsza kasa, lepsza chata, bardziej inteligentny i zabawniejszy i jeszcze lepszy w ł o z k u. x a tak w jednym zdaniu żeby z tb miała lepsze życie

nie znam go więc nie wiem w czym jestem lepszy a w czym gorszy. poza tym chyba jak będa uczucia do mnie z jej strony to wystarczy? jeśli do niego ich nie ma

Najlepiej niech sama ci powie czego od ciebie oczekuje. Nie macie chyba po 16 lat. Teraz się rozmawia i mówi wprost kawa na ławę.

Nie można odbić komuś kobiety, można odbić dziwkę .

Macie wogole prace, mieszkanie, z czego żyć bo sama miłością nie wyżyjecie. Pamiętaj żadna kobieta na gorsze warunki nie pójdzie, ty tez byś nie poszedł.

16.35 dzifki nie są w związkach tylko wolne baranie.

Moja sąsiadke mąż bije i poniza a ona z nim siedzi bo nie ma dokąd iść. Rodzice na wsi mieszkają i matka jej nie chce aby wróciła do domu bo ludzie będą gadać ze mąż ja wyrzucił. Gdyby kogoś poznała z mieszkaniem toby się w sekundzie wyprowadziła z tego piekła.

I tak najłatwiej wpaść z deszczu pod rynnę..

Każdemu wolno kochać i każdy zasługuje na szczęście.

To zalezy od wiezi miedzy wami. Długo ja znasz?

jeśli uważasz że może ci się udać to próbuj kto wie może to wam pisne jest szczęście

Szczerze, chciałbyś być z laską, którą byle fagas może Ci odbić? Ja bym nie chciała. Nie masz najmniejszej gwarancji, że za pól roku czy rok nie pojawi się ktoś bardziej od Ciebie interesujący i nie sprzątnie Ci jej z przed nosa.

W życiu nigdy się nie ma na nic gwarancji. Ty też nie wiesz czy za tydzień będziesz jeszcze żyć.