Nie chcę mieć dzieci!!!

Mam 28 lat, czuję ogromną presję że strony mojej rodziny. Nie chcę mieć dzieci, po prostu ich nie lubię i nie czuję instynktu. Moja rodzina, zwłaszcza mama i babcia ciągle pytają "a kiedy dzieci?" A jak im mówię że nie planuje to mówią "jak to kobieta bez dzieci, musisz mieć dziecko" mam dość ciągłego wysłuchiwanoa tych bzdur. Jak im przemówić że nie chcę mieć dzieci w ogóle? Mój facet też nie.

Musicie nauczyć się ignorować takie uwagi i porady.To jest wasze życie i Nikt za was jego nie przeżyje...

Wytłumacz im że uprawiacie wyłącznie sex oralny i analny - powinny wyluzować.

A co Cię obchodzi co inni mówią? Masz 28 lat? Zachowujesz się raczej jakbyś miała 8.

o jezu. to nie miej! ja tez nie mam i mam wylane na to co ktos gada. A CO MNIE TO OBCHODZI?

Olej to, kiedyś przestaną.

TYLKO Nie rób niczego wbrew sobie!!! będziesz żałować ja też nie miałam instynktu- mimo tego urodziłam i zastanawiam się czy nie lepiej j było się nie rozmnażać

Anielkaa00 dziś Ta presja chyba powoduje, że tym bardziej tych dzieci nie chcesz. I ogólnie może ci wyrządzić emocjonalną krzywdę, bo kiedy zdecydujesz się na dziecko, a może się tak kiedyś stać, to będziesz mieć cały czas gdzieś z tyłu głowy, że może jednak to dziecko jest wymuszone. Tupnij nogą i krzyknij, że masz dość naciskania, bo może akurat nie możesz mieć dzieci np. Powinno to trochę matkę i babkę usadzić na miejscu.

To powiedz, ze się staracie od X lat ale ostatnio wykonane przez was badania wykazały, że jesteście bezpłodni :D

Masz szczescie ze twoj facet tez nie chce.a wp..nie sie rodziny olej.gorzej jakby to facet naciskal-oczywiscir twoim kosztem no to nie on by urodzil

Obcy ludzie nie poradza ci, jak odpowiadac na pytania rodzinie, bo ty ja znasz lepiej od nich. Ja np z takimi pytaniami w wieku 28 lat ,ale i znacznie pozniej, nigdy sie nie spotkalam, urodzilam , kiedy mi pasowało,

Wiesz kiedy przestaja glupio pytac jsk powiesz " och chcialabym bardzo ale niestety lekarze mowia ze nie moge miec bo,.....I tu wymysl sobie dlaczego":-) zawsze dziala,potem musisz zrobic mine ze niby ci smutno,te durne ciocie zaczynaja mowic ,"wspolczuje Ci,to takie niesprawiedliwe " I one maja o czym gadac w rodzinie ( ze jestes biedna bo chora ) wiec sa usatysfakcjonowane ,a ty masz swiety spokoj.

każdy kto mi brzeczal o dzieci lub o cokolwiek innego dotyczącego tylko mnie i moich decyzji ma wielka przyjemność nie posiadac mojego realnego telefonu ani nie widzieć mnie lata :-)