dramat z włosami

Witam, mam bardzo poważny problem z wypadającymi włosami...ale może od początku. Cieszyłam się bujną i gęstą czupryną, ponad rok temu włosy zaczęły mi wypadać, tak że zauważyłam, ale jakos sie tym nie przejełam, bo zawsze wypadały. Dopiero w zeszłym roku we wrześniu nastapiło apogeum wypadania, poszłam do dermatologa, zrobiłam wszystkie badania, które wyszły ok, wszystko było w normie. Dermatolog nie pomógł, więc poszłam do trychologa, zrobiłam serię mezoterapii igłowej i osoczem - a włosy jak wypadały tak wypadają, na środku głowy są już prześwity i widać skórę głowy, obciełam na krótko....ale i to nie pomogło. Błagam, napiszcie czy odrosną i do kogo moge sie jeszcz e udać, poki co nie stać mnie na pszeszczep...stoje przed lustrem i płaczę...była kozieradka, rzepa, olej rycynowy, rózne wcierki, aktualnie stosuje olej khadi, plus cały czas suplementy. Zastanawiam się, czy ogolenie sie zupełnie na łyso pomogłoby, bo gdyby tak zrobiłabym to bez wahania. Dodam, że rok temu miałam dosyc duży stres związany ze zmianą życia, wyprowadzka, rozwód...ale żeby przez to wyłysieć, to dramat dla kobiety.

Wlosy wypadaja po przezytym stresie jedz wit b :) i zdrowo sie odzywiaj mozesz masowac glowe zeby ukrwic skore glowy odrosna :)

jem wszystko, co najzdrowsze...ale nie jestem juz tak młoda i boje sie , że w moim wieku włosy nie odrosną, tym bardziej że problem trwa ponad rok i nie ma poprawy

Ja mam to samo. U mnie najprawdopodobniej przyczyną jest uczulenie jak jakiś składnik farby do włosów. Niestety farbować muszę co 3 tygodnie ze względu na siwe odrosty. I koło zamknięte :(

Dużo witamin biorę, do tego drożdże sobie rozpuszczam i jest super. :-) W międzyczasie kupiłam doczepiane włosy na www.cameron-hair.pl, którymi ratowałam się w trudnych momentach i wyglądam dzięki nim elegancko i fajnie.