Kobiety nie mają serca

O tym się niedawno przekonałem. Żadnej nigdy nie zaufam wole żyć sam i mieć spokój a nie marnować cenny czas u życie dla czegoś co się zawali przy pierwszych niepowodzeniach z nie mojej winy. Ci którzy tutaj rozpaczaja że nie mają dziewczyny to idioci. One nie są nic warte.

Sam jesteś nic nie warty.

Jak mozna wymagac od kogos by miał serce a samemu go nie posiadac?Ty jełopie! Wy nie macie serca,myslicie fiutami,uje zakłamane!

Szczera prawda.Kobiety nie mają też duszy.I nie idą do nieba.

Kobiety nie mają też mózgu.Myślą psiutami i łechtami.

Ja mam serce, jestem wrażliwym człowiekiem i nigdy żadnej kobiety nie skrzywdziłem. Tylko to mnie skrzywdzono i to bardzo tak że odechciało mi się żyć i dlatego uważam tak jak uważam i mam do tego prawo.

Powiedz to swojej matce. :)

Moja matka też idealna nie jest. Więc mogę i to bez problemu.

Nie mów tak nie wszystkie dziewczyny takie są większość jest normalnych i miłych akurat moja dziewczyna nie ma serca widać to w tym wątku http://f.kafeteria.pl/temat/f4/dziewczyna-zneca-sie-na-demna-co-robic-p_6616041

"nigdy żadnej kobiety nie skrzywdziłem", tak ci się tylko wydaje. zadaj to pytanie swoim byłym, zapewne mają inne zdanie na ten temat.

pamiętajmy, że alkoholicy, narkomani, przemocowcy, hazardziści, egoiści, manipulanci, seksoholicy, zazdrośnicy też nigdy "nikogo nie skrzywdzili". spójrzcie najpierw na siebie, a potem oceniajcie innych.

co najciekawsze, to właśnie tacy są autorami takich tekstów. im bardziej toksyczny, tym bardziej wini wszystkich innych tylko nie siebie.

wymagają modeli i wyżywają się na przecietniakach bo nie zagadał model.

pamiętajmy że nimfomanki,intrygantki,manipulantki,histeryczki,zazdrośnice,aborcjonistki to głównie kobiety.

pamiętajmy, że *****cze, intryganci, manipulanci, histerycy, zazdrośnicy to głównie mężczyźni.

jeśli związki walą ci się przy "pierwszych niepowodzeniach", to wina jest po twojej stronie minimum w połowie. weź nie pierdziel.

pamiętajmy że materialistki,egocentryczki,pindrzyczki,tipsiary,lansiary to głównie kobiety.

hahahhahahahhahahhahahahhahahahhaha chciałbyś

Kobiety chcą mieć ładnych z twarzy bo lubią się lansować proste.

A ja mam alergię na panów, którzy mówią takie rzeczy, jak "nigdy żadnej kobiety nie skrzywdziłem". Najczęściej oznacza to coś dokładnie przeciwnego, ale zerowy poziom autoanalizy nie pozwala im zobaczyć tej prostej prawdy o sobie samych. Krzywdzą w każdym związku, tylko się tego wypierają sami przed sobą i w swoich oczach są zawsze bez skazy, a to tylko te partnerki coś z upływem czasu znerwicowane i zniechęcone. Im bardziej toksyczny, tym bardziej wybiela siebie, a obwinia innych. Ci normalni widzą i rozumieją własne błędy, rozwijają się i stają lepsi dla siebie i innych.

Nie tylko kobiety nie maja serc Na przykład moja dziewczyna ma serce z kamienia można to tu przeczytać http://f.kafeteria.pl/temat/f4/dziewczyna-zneca-sie-na-demna-co-robic-p_6616041. Po za tym niektórzy chłopcy tez nie mają serca dla kobiet

Nie rozmnażaj się i nie zawracaj pupy normalnym kobietom.

Każdy ma prawo do miłości.I rozmnażania się.Oglądałaś film Shrek.

Nie. Mizogini, którzy postrzegają siebie zawsze jako niewinnych, nie powinni się rozmnażać ani wchodzić w związki małżeńskie. Żadna kobieta nie potrzebuje partnera, który będzie ją niszczyć, samemu będąc pozornie bez skazy. Szkalować ludzi ze względu na płeć, jakie to łatwe i niewymagające rozwoju.

Ale przecież on JESZCZE nie spotkał tej dopasowanej.Więc co tu mówić o małżeństwie.Nie był w związku.

Dopiero się obudziłeś się.

Kobiety mają dwa serca. Jedno dla męża, drugie dla kochanka.

Widzę, że się tu Klub Skrzywdzonych Mężczyzn zawiązał, dlatego wtrącę tu kilka kobiecych refleksji: jest wiele wartościowych samotnych kobiet lecz Was meżczyźni kręca tylko łatwe laski o powierzchownej uczuciowości, którym nadskakujecie ile wlezie za kilka chwil przyjemności ( wiecie o czym piszę ) a potej jęczycie tu na Kafeterii i narzekacie na zły los. Wiem, że jako faceci jesteście wzrokowcami ale zmieńcie tochę podejście do kobiet i zwróćcie uwage na jej charakter. Bo tak naprawdę czas mija i uroda mija- zostaje tylko charakter. Pozdrawiam wrażliwego Autora- może się jeszcze tu odezwie?

Ile tych kobiet mogłeś poznać by na tej podstawie stwierdzić ze "kobiety nie mają serca"? Ile ich miałeś? Dwie, trzy? A nawet jeśli i piec... i każda z nich faktycznie serca nie miała... to na tej podstawie osadziles wszystkie? Sam pomysl czy to logiczne?

baby to tępe suki, manipulatorki i kłamczuchy, egoistki, kłamią nawet same sobie, waląc makijaż na ryja codziennie rano, obłuda