Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Dlaczego katolicy są tacy okrutni dla zwierząt?

Polecane posty

Gość gość

Szczególnie można to zaobserwować na wsi - psy przy temperaturze -20 na dworze w dziurawych budach, niewłaściwe karmy, unikanie weterynarza, bo kosztuje. Dlaczego Ci ludzie nie mają ludzkich uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś ci się poprzestawiało, takich mroźnych zim już nie ma od kilku lat. A te psy na łańcuchu to niby gdzie? U nas nikt psa na łańcuchu nie trzyma, bo proboszcz by go opieprzył. Księża też ludzie, mają psy i koty u siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyznanie nie ma żadnego wpływu na traktowanie zwierząt, tylko psychika, poziom wrażliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdź w google, festiwal psiego mięsa Yulin, Chiny. Po tym co tam zobaczysz, przekonasz się, że przeciętny polski pies ma się lepiej niż psy w Azji. Z dwojga złego lepiej zamarznąć przy budzie niż skończyć żywcem wrzucony do wrzątku, bo u nich pies to mięso do jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta. Nasz proboszcz to kotki kocha. Swoich nie sterylizuje bo to grzech ale ludziom to po 3/4sztuki naraz daje, twierdząc że to z tego samego miotu, więc nie można rozdzielać rodzeństwa i razem będą się lepiej chowały ;) he he he he :D Kocham go! he he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:05 No, ale przynajmniej u was na wsi myszy nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×