jak tam ma się 500 plus , czy juz nie ma

przepite i przepalone już, czy jeszcze zostało dla dzieci na chleb

Ja założę fundacje pomocy dla męskich ciot z kafeterii i otworze forum dla facetów, aby nie musieli pisać na forum dla kobiet ....a za resztę kupię im podpaski bo od siedzenia tutaj jeden z drugim na pewno nie długo zacznie regularne miesiączkować...

Zapytam siostry jak tam 500+, bo dla niej to teraz priorytet. "Nie mam jeszcze na koncie,kiedy bedzie itd itd". Ja nie dostaje, nie zazdroszcze, bo jak mozna zazdroscic tego,ze sie nie potrafi samemu zarobic na utrzymanie dziecka lub dzieci. I bede sie śmiała jak to zabiorą, bo bedzie lament i tragedia, bo znam takie co zrezygnowaly z pracy. Na ich miejsce są juz chętni, a one beda plakac za jakiś czas, ze ich do pracy nie chca przyjac. I dobrze im tak bedzie.

Ja biorę 500+ na drugie dziecko i patologia nie jestem, normalnie pracuje tak jak wczesniej.. Żeby z pracy zrezygnować dla 500 zł gdzie zarabiałm 3000 to juz by był szczyt durnoty, też nie widzę jakoś tych kobiet odchodzących z pracy dla tych marnych kilku stow. Zresztą o czym tu mówić, normalny człowiek zdaje sobie sprawę, ze to tylko na jakiś czas, później zrezygnują z programu i będzie po pieniądzach. Jeśli chodzi o patologie, zawsze była i nawet jak nie było programu to pila , wiec po prostu tym ludziom pomoc powinna wyglądać inaczej niż ludziom bez nałogów.

no i proszę pieprzone pisowce bogatym dają, oby ich szlag trafił

FAKT Płonącego 14-latka gasili przechodnie widocznie nie należało mu się 500+, bo jak dochód przekroczy 800 zł to koniec, a bogaci mający dochód nawet po 50 tys. na osobę przy drugim i kolejnym dostają, paranoja pieprzonych pisowców.

FAKT Mieszkali w ruinie. Teraz ich dom to perła Pan Tomasz z żoną Dorotą i czwórką dzieci (Sandrą, Wiktorią, Dawidem i Bartkiem) mieszkali w zrujnowany dom w Nowym Przybojewie. pieniędzy nie mają ale czworo dzieci umieli zrobić, a teraz mają 2 tys. gdzie nie jeden pracownik tyle nie zarabia i jeszcze im kuźwa mało

a ja tam nikomu nie zazdroszczę. mam 1 dziecko, 500+ nie dostaje, dobrze się nam powodzi. I nie rozumie o co tyle krzyku, ze ktoś dostaje 500+, przecież jak dają to się bierze, wy byście nie wzięły jedna z drugą, gdyby do wypłaty wam dołożono 500 zl? Ale najbardziej krzyczą te zazdrosne, sfrustrowane i wścibskie babska, które robią w biedronce za najniższą krajowa i niczego w życiu się nie potrafią dorobić...

Też zauważyłam, że najbardziej się pluja te zazdrosne. Ja mam jedno dziecko i nie planuję więcej, nie dostaję 500 plus i tak dobrze zarabiamy. Z kolei znam pary, które dostają na jedynaka i nie, nie jest to patola. Wszystko wydają na dzieci, w końcu porządnie ubrane, nie muszą im wszystkiego odmawiać, po prostu dzieci maja lepiej. Choć są i takie przypadki, gdzie 500 idzie na kosmetyczke, fryzjera, ogólne coś dla rodziców, a dziecko nic z tego nie ma... Także ten program ma dwie strony medalu. Ciężko mi stwierdzić, czy jest dobry czy nie. A zazdrosnicy krzyczą ze zly, nie patrząc na to, że wiele dzieci ma teraz lepiej. Nie kazdy jest patologia która robi dzieci nie majac pieniędzy, rozne wypadki chodza po ludziach, robią dzieci majac pieniądze a potem wystarczy jakiś pech, nieszczęście i nie maja pieniedzy. A patologia zawsze byla, jest i zawse bedzie, nieważne czy program się utrzyma czy nie.

do gość dziś - tylko,m że te w biedronce pieprznięta małpo pracują, a 500+ dają za pieprzenie się i te cholerne pisowce by zginęły co do jednej osoby za to, że za pieprzenie się rozdają za darmo a za pracę dają jałmużnę, Oto cholerne katoliki którzy osoby pracujące traktują jak zło konieczne, kuźwa to jest po bożemu.

Pieprznieta to może ty jesteś. I bardzo dobrze że nie dostałaś kozo z dzwonkiem. Szkoda dla takiego uloma pieniędzy. Piszesz ze bogatym dają?a no dają. Bo to głównie z ich pieniędzy finansowany jest program. Nie z twoich skoro masz najniższa.

ona jest nienormalna o to 500

do gość dziś - e, bogata kosztem własnie tej biednej, w naszym kraju bogaci to są kłamcy, kombinatorzy itp.. maść Po drugie po cholerę chodzisz pieprzony bogaczu na zakupy do biedronki, przecież tam biedota robi zakupy, nie wstydzisz się tam iść i chodzić wśród biedoty.

Nie chodzę do biedy bo mam za daleko. ;-)