Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Udręczająca samotność przez całe życie

Polecane posty

Gość gość

Jestem samotna odkąd pamiętam. Już w domu rodzinnym nie zaznałam miłości. Przez całe życie szukam kogoś kto będzie mnie kochał i kogo ja pokocham. Nie zdarzyła mi się jeszcze miłość ze wzajemnością a mam już swoje lata. Nawet jeżeli chodzi o znajomych to zawodzę się przez całe życie. Przez to wszystko mam ubraną tak jakby skorupę i nie dopuszczam nikogo a o zaufaniu to już bardzo ciężko powiedzieć. Długo już jestem sama, trudno jest znaleźć kogoś odpowiedniego w dzisiejszych czasach. Z powodu szukania żeby nie być samotną wiele też złych rzeczy wydarzyło się w moim życiu. Nie wiem czy mam pecha czy taki los po prostu jest mi pisany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Pewnie jesteś brzydka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na komentarze debili nie odpowiadam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam to samo. Tyle, że mam męża. Uprzedzając prawika ze wsi- nie jestem brzydka wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz kogoś mimo wszystko. Ja nie mam nikogo....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Nie ma przystojnych debili ani pięknych debilek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z resztą co ja robię na tym forum tak się zastanawiam.... Większość osób tutaj to sami debile którzy nie znają życia i nie rozumieją nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
Większość osób tutaj to sami debile którzy nie znają życia i nie rozumieją nic. x dodam że większość tu jest brzydka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też wiem, co to samotność, ale nie poddawaj się! Pamiętaj, że musi być równowaga w przyrodzie! A to dla Ciebie pozytywna informacja. Lata samotności za jakis czas się skończą :) poza tym, jeśli chodzi o znajomych- sama musisz dbac też o podtrzymywanie tych znajomości. Pisac do ludzi, proponować wyjścia, spotkania. Myślimy często "oni się nie odzywają, to znaczy, że zapomnieli o mnie, więc też się nie odezwę". Jest cisza i koniec znajomości. A czemu ta cisza jest?? Bo oni może myślą tak samo- że jak Ty sie nie odzywasz z inicjatywa spotkan, to może nie chcesz itd. O każde relacje trzeba mocno dbać, by utrzymały sie przez całe życie. Co do spraw sercowych- wiem, że niełatwo jest znaleźć kogoś pasujacego do nas. No ale może masz za duże wymagania?Może skreslasz, zanim kogoś poznasz? Miłość wymaga czasu. Od pierwszego wejrzenia moze byc tylko zauroczenie. Owszem, wspaniale uczucie, ale żeby przerodzilo sie w miłość, trzeba czasu, chęci i woli. Miłość to decyzja, że pozwalamy komus być w naszym życiu itd. Może za wcześnie odrzucasz ludzi? Spróbuj na speed datingach (są spotkania w różnych przedzialach wiekowych- moja przyjaciółka 3 lata temu poznala tam obecnego narzeczonego :) albo znajdź jakies hobby i przez fb lub internet umwiaj sie na jakies eventy, spotkania( rozmowy na temat hobby, wspólne wyjscia gdzieś- pozansz ludzi o podobnych zainteresowaniach). Albo przez internet- tylko wybieraj lepsze portale i bądź przygotowana, że tam trudniej kogoś spotkać. Pociesze Cię tym, że też długo byłam samotna, a mojego obecnrgo(wspaniałego chłopaka, który jak sie okazalo, idealnie do mnie pasuje) poznałam...na cmentarzu :P podczas Wszystkich Swietych. Także nie znamy dnia, ani godziny ;) jasne, że najlepiej jest nie szukać na siłę, ale właśnie chodząc na jakies spotkania itd. zwiekszasz szanse na poznawanie ludzi ogólnie. Bo jak ciągle obracasz sie w tym samym towarzystwie, a Twoje życie wygląda: praca-dom, to jakie są szanse, że kogoś poznasz? Owszem, ja tak mialam i mój zagadal do mnie na cmentarzu, ale pytanie, czy dalabys takiej osobie szanse(zaufanie obcemu) i ilu facetów jest w stanie to zrobić...oni są niesmiali, nieraz patrząc i nie zagadaja. Musisz dawac im jakies znaki- uśmiechać się dużo!(nigdy nie wiemy, kto zakocha się w naszym usmiechu), poza tym patrz tez w oczy facetom i przy tym usmiechaj się. To bedzie dla nich zielony sygnal do zagadania. Jak chodzisz smutna, ze spuszczonym wzrokiem, albo jak nie odwzajemnisz spojrzen i uśmiechów, to kto odwazylby sie do takiej osoby zagadać? A na koniec jeszcze polecę rzeczy, które i mi pomogły 1) ubieraj się bardziej kobieco (sukienki, spodnice, buty na obcasie), 2)miej zawsze makijaz, ale delikatny i ładny, 3) zacznij ćwiczyć! :) biegać, zabisz się na aerobik, ćwicz w domu. Doda Ci to niesamowitej pewności siebie i radości. Sylwetka zmieni sie na lepsze, bedizesz wyglądała młodszej i zgrabniej. I będzie od Ciebie bila pewność siebie :) to dziala, wypróbowałam na sobie! :) 4)pij litr wody dziennie, będziesz miala jedrniejsza skórę. 5) dbaj o siebie. Pamiętaj, że aby stworzyc udaby zwiazek, najpierw musisz pokochac siebie! :) mów sobie codziennie do lustra "jestem ładna, wspaniala, wartościowa, wszystko będzie dobrze"- to działa, zaprogramujesz swój umysł. Bo pamiętaj! Nie jest tak, że to drugi człowiek ma Ci zapewnić szczęście! Że będziesz myslala, że tylko wtedy bedziesz miala szanse być szczęśliwa! To błąd. Ludzie przychodzą i odchodzi. Nie mozna na nich budowac swojego szczęścia. Ty musisz to szczęście odnaleźć w sobie! Dzięki pasjom, hobby, cwiczeniom, pomocy innym, dbaniu o siebie. Dzięki pozytywnemu myśleniu! :) Wtedy będziesz wulkanem szczęścia i energii i to ludzie będą lgnac do Ciebie, bo będzie biła od Ciebie pozytywna energia :) I wtedy jak poznasz kogos- będziesz mogla podzielic sie z nim swoim szczesciem :) ale Twoj związek będzie udany, bo on nie będzie czuł presji i ciężaru bycia odpowiedzialnym za Twoje szczęście. Bo pomysl- ciężko jest byc odpowiedzialnym za swoje szczęścia(to trudne), a jeszcze za drugiego czlowieka? To odpowiedzialne i meczace. Dlatego tyle związków sie rozpada. Ogladnij sobie film "Sekret" i przyciagnij szczęście i miłość do siebie :) życzę powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dlatego że jesteś dobrą, wrażliwą osobą która nie potrafi bawić się uczuciami innych i traktować ich jak przedmioty które wyrzuca się po użyciu. Jak nie masz 60-tki , to zawsze masz jeszcze szanse na znalezienie miłości. W sumie to jest sporo takich osób jak ty. Nie łam się. Do mnie też nikt nie powiedział tych dwóch najważniejszych słów na świecie. I w sumie pogodziłem się z tym że już do śmierci będę sam, a jestem po 30-tce. Życie. Niektórzy tak mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję za słowa wsparcia, ale to wszystko nie jest takie proste jak Wam się wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawikzewsi
I w sumie pogodziłem się z tym że już do śmierci będę sam, a jestem po 30-tce. Życie. Niektórzy tak mają. x niektórzy są brzydcy i wszystko na nic. Pamiętaj że jak kogoś znajdziesz to on i tak prawdziwie Cię nie pokocha bo czy ty potrafiłabyś kochać kogoś kto ci się nie podoba kto nie wzbudza pożądania. Taki związek będzie ułomny i pełen zazdrości o te prawdziwe związki. Jesteś brzydka i tego nie przeskoczysz nie rób sobie nadzieji że będziesz miała to co ładni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądry to Ty jesteś taki tutaj w necie a w rzeczywistości jesteś bardzo żałosny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz chociaż z skąd jesteś np. miasto i ile latek masz może ktoś fajny wyrwie cię na jakąś kawę czy spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po 30stce i gdzieś na północy, więcej nie powiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle wystarczy. No niestety ja z południa(podkarpackie) także nigdzie cię nie zabiorę żeby odgonić czarne myśli ale ściskam i trzymam kciuki żeby ci się ułożyło z jakimś panem który doceni twoje dobre serducho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×