Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ludzie, jaki lek na depresje wam pomógł ? bo ja jestem załamana, nic nie pomaga

Polecane posty

Gość gość

w poniedziałek idę do lekarza, ma mi zmienic leki, znowu... od prawie 5 lat sie lecze i gowno dupa to jakis koszmar jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale wgl nie pomagaja czy pomagaja ale na krotko? Ja bralam ase tre seronil i niedawno efectin wszystkie pomagaly ale na 3-4 mc i koniec, po 3-4 mc zmiana.teraz jestem juz tak zalamana ze nawet nie ide po nowy bo po ciula mam sie faszerowac jak pomaga tylko na chwile,leze w wyrku i gnije,mialam fajna prace i nie dalam rady chodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi na depresję pomógł facet. Żadne leki nie wyleczą cię z depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra zgoda milosc pomaga ale jak ja znalezc lezac w wyrku i nie majac sily umyc wlosow? Sama zapuka i powie ozesz ty ale masz piekna fryzure?tylko nie pisz czasem ze trzeba wyjsc z domu i wziac sie w garsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden. Tylko terapia, jedna po drugiej. I partner, tego trzeba szukać, trzeba się wziąć w garść. Bardzo trudne, ale się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
weź się w garść :D🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja akurat nie miałam na myśli miłości, a chłopaka znalazłam sobie w necie, kontakt z nim sprawił że uwierzyłam w siebie, poczułam się znów atrakcyjna i w końcu wzięłam się za siebie. Pytanie co jest powodem twojej depresji? I ten problem należy rozwiązać, a nie faszerować się chemią która zalecza objawy na chwilę, ale nie leczy przyczyn depresji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ej al ja nie moge wziac sie w garsc bo moja garsc za mala , nawet schudlam zeby sie moc wziac ale nadal sie nie mieszcze,priosze inny zestaw zlotych rad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja autorka. Leki które brałam W OGOLE nie pomagały lub na krótko (raczej kilka tygodni niz miesięcy). Po ostatniom Velaxin ER czułam się okropnie, zbierało mi się ciągle na płacz, ciągle czarne mysli, w nocy kiepsko spałam, miałam niefajne sny głownie dotyczące przeszłosci i nieprzyjemnych wydarzen, nigdy nie bylo dobrych snów tylko jakies durnoty lub chore rzeczy łącznie z przemocą. Po innym leku Aurorix niby czulam sie dobrze, ale bylam ciągle poddenerwowana, łatwoi bylo mnie wyprowadzic z równowagi, złość, pyskowanie np do rodziców :O Depralin, po nim byłam jak trup, zero emocji, wstawalam, jadłam, siedzialam przy kompie, nic innego nie robilam, wszystko mialam w dupie :O U mnie przyczyną obecnego stanu rzeczy było kilka rzeczy nałożonych na siebie naraz m.in niezdana matura, facet ktory mnie nie chcial, walka z nadwagą, problemy finansowe w domu, no i tak zamknęlam sie w sobie, przestalam wychodzic z domu, kontakty się pourywały, wpadłam w szambo emocjonalne. Mówilam lekarzowi, że czuję jakąś niewidzialną blokadę, chce duzo rzeczy robic ale jakos nie moge, odkładam wszystko, czuje straszne lęki przed krytyką, boje sie osmieszenia, z optymistki stałam się pesymistką :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci autorko,ze na pesymizm nie ma lekarstwa.Zadne lekarstwa nie pomoga.Jesli nie sprobujesz widziec swiat w kolorowych barwach to na zawsze pozostaniesz w swojej depresji.glowa do gory,swiat jest piekny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie maluje salon na ciemno szary kolor tak chce umrzec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt jeszcze nie wymyślił tabletki na bycie szczęśliwym. Zacznij wreszcie robić coś co poprawia ci nastrój, co sprawia że jesteś szczęśliwa, musi być coś co sprawia ci przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Depresanum i poszłam do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaczuszka512
Mi pomógł Parogen tylko strasznie uzależnia.Przeszłam ciężka drogę żeby wyjść po nim na prostą ale naprawdę mi pomógł miałam depresję i stany lękowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×