Katarek czy sopelek?

Czy ktoś używał może aspiratora do odkurzacza Sopelek 3? Dużo jest opinii na temat Katarka, ale sopelek wygląda na dużo mniej znany, jest za to o połowę tańszy. Dlatego zastanawia mnie czy skuteczność też jest ok.

Katarek definitywnie. Sopelek ma krótszą rurkę i cieńszą do tego zwróć uwagę, że tam są pianki jako filtr, które musisz usunąć po każdej aspiracji noska :( w opakowaniu masz 10 filtrów co starczy ci może na2 dni kataru, poźniej musisz je dokupić i cena aspiratorów zaczyna być równa :( ja się zdenerwoałam i wrócilam po katarka. chciałam oszczędzić a wyszlo jak zawsze :( skąpy dwa razy traci niestety

Ja też polecam katarek. Zastanawiałam się nad Sopelkiem, bo cena jest korzystniejsza, ale jak się dowiedziałam o tych filtrach to zrezygnowałam :/ Do katarka nie trzeba nic dokupywać, a moja koleżanka korzysta z niego już kilka lat, więc tak na prawdę bardziej się opłaca i jest już sprawdzony przez mamy :)

Mam sopelka i jest ok, a te filtry to gabeczki, ktore mozna wyprac i wyparzyc. Sila ssania jest w sam raz dla malucha, a mam dosc mocny odkurzacz bez regulacji mocy.

Prać gąbeczki? Przecież się z czasem zniszczą i skruszeją... Używałam jakiś czas Katarka i byłam zadowolona, jednak problemem jest to, że w tej długiej rurce zalega wilgoć, której w żaden sposób nie można usunąć skutecznie. Nie pomagało przedmuchanie, suszenie w pozycji wiszącej... Z czasem nawet wytworzyły się tam czarne zarodniki pleśni. W tej sytuacji kupiłam nowy. Czy u Was też taki problem występuje?? Synek na szczęście nauczył się już dmuchać nos w chusteczkę, więc korzystam znacznie rzadziej z Katarka, ale warto mieć go pod ręką...

Ja już 3 z wymienialam katarka że wzgl.na ta długa rurkę która po jakimś czasie wygląda ( i pewnie jest) splesniala. Poza tym urządzenie genialne.

Są takie specjalne długie czyściki do czyszczenia katarka, dzięki czemu nie robi się tam pleśń i można dobrze wyczyścić :) Nie używałam sopelka, ale moja koleżanka się pokusiła i była bardzo niezadowolona, kiepskie wykonanie, przez tą krótką rurkę odkurzacz był praktycznie tuż przy dziecku, a te filtry to jakaś katastrofa kompletna - ohydne i ciągle trzeba dokupywać nowe.

dziewczyny przecież jest do tej długiej rurki czyścik! http://katarek.pl/e-sklep/czyscik-1 u nas się swietnie sprawdza

ale sciemniacie. ile wam płacą za pisanie pozytywnych postów o katarku albo negatywnych o sopelku. Przynajmniej róbcie to w bardziej wyrafinowany sposób albo rzadziej bo aż się rzygać chce od tego czytania

Katarek u mnie absolutnie nie sprawdził się,cena do jakości pozostawia wiele do życzenia.odkad mam sopelek podłączam do odkurzacza i dzięki filtrom chronię odkurzacz przed glutami. I mogę go brać że sobą bo ma też opcje do odciągania ustami.nkatarek duży minus,sopelek plus.

U mnie sprawdził sopelek do odkurzacza. Nie moge ocenic katarka bo go nie znam.

W sopelku podoba mi się to że jest jeszcze w opakowaniu wer. do odciagania za pomocą ust . Przydało mi się to w czasie wyjazdu do dziadków ( w drodze mogłam odciagać smarki  a przecież nie będę tachać ze sobą odkurzacza).

zapłąciłam mniej niż 30 zł

u mnie frida pomagała, ale przy większym katarze był problem .Poradziłam sobie ostatecznie kupując katarek do odkurzacza.

I dopiero ostatnio dowiedziałam się że te dwie funkcje moge mieć kupując polski aspirator do ust i odkurzacza :( szkoda ze nie wiedziałam wcześniej