Mam fobie spoleczna. Nie wychodze z domu prawie wcale.

Boje sie nawet otworzyc drzwi listonoszowi. Zyje w czterech scianach, poza krotkimi wyjsciami. Chyba pasuje do tego forum.

a masz cycki? bo tu fobistki pokazują :-P

No mam. Jestem kobieta. Ale nie pokazuje.

jak wyjdziesz do ludzi to fobia ci minie.

Czasem wychodze, ale nie mija.

musisz codziennie wychodzić i regularnie to będzie efekt.

Masz znajomych?

Skad wiesz ? Tez to mialas ? Nie pracuje, wiec nie mam gdzie wychodzic.

joge cwicz

Też miałam podobnie. Może fobia to za duże slowo ale byłam straaaasznie nieśmiała. Zmieniło się to jak poszłam do pracy. Jakbym siedziala tyle w domu to tez bym sie ludzi bala. Musisz się przełamać, praca będzie najlepsza na początek, potem znajomi, imprezy i pójdzie. Serio chcesz marnować życie siedzax w domu? Nie chcesz założyć rodziny"

to nie tak. ja chcę wychodzić ale nie mam z kim :D wszędzie chodzę sama.

A dlaczego nie masz z kim? Kurde każdy ma jakichś znajomych, chociażby z pracy.

Bo to facet

no właśnie ja nie mam. bo jestem na trzecim roku i wszyscy moi znajomi odpadli ze studiów albo się przeprowadzili albo to ja z nich zrezygnowałam. w mojej sytuacji raczej trudno jest kogoś poznać znajomości internetowe odpadają.

No ja od jakiegoś czasu mam podobnie.

22 .jeśli chcesz to ja jestem chetny z toba wyjsc se gdzies. :D

jak chcesz to mogę cię wyprowadzić na spacer .. Zartowałem

nie dzięki. :D

mozemy wieczorem wyjsc na rowery, pojezdzimy wypijemy pozniej znow wypijemy i tak do rana sie wloczyc mozemy bez celu :D nie kcesz? serio? :(

serio. nie chcę nikogo z tego forum i nie mogę bo zbyt szczera tu jestem. to by było nieodpowiedzialne. co innego jakbym pisała z gościa. a zresztą pewnie mieszkasz daleko. i fakt że masz 10 lat więcej niż ja mnie odstrasza. ale inne na to lecą więc może jeszcze przygr***asz jakąś małolatę.

22lataprzegrywu gdybyś był kobietą to mógłbym cię wyruhać.:)

Jesli chodzi o mnie to ja mam meza. Maz pracuje a ja siedze w domu, gotuje, piore, sprzatam. Maz robi zakupy, placi rachunki, zalatwia wszystko. Ja kupuje rzeczy przez internet, najczesciej do paczkomatu to maz odbiera, bo nie lubie otwierac drzwi listonoszowi.

A jak mąż Cię zostawi?

kto ma 10 lat więcej niż ty?

To nie wiem co zrobie. Narazie o tym nie mysle. Lecze sie u psychiatry, ale efekt marny.

Dzieci nie macie? Mężowi nie przeszkadza, że musi cię bez powodu utrzymywać? Gdzie znalazłaś takiego frajera? No i co zrobisz jak cie zostawi? Przecież ty zginiesz, bez pracy, doświadczenia, no chyba że rodzice cię przygarną na garnuszek

Nie przeszkadza. On mysli o tym, jako o chorobie. Wozi mnie na wizyty do lekarza. Poza tym zarabia na tyle, ze stac nas na zycie itd.

Moja sąsiadka tak zyla i teraz est bezdomna. Mąż ja kopnal w d... A rodzice nie zyja. Corka jej nie chce Bo ma dwoje dzieci na utrzymaniu a rodzenstwa kobitka nie ma! Widuje ja czasem blaka sie po miescie... Wychudzona brudna...spi po klatkach...straszne... Nawet swiety facet nie bedzie cie utrzymywal cale zycie!

A czy ja kogos pytalam co mam zrobić ?? To bede spac po klatkach, czy to twoj problem ?

Dokladnie, jej sprawa. Nie każdy facet jest taki, ze rzuci, może akurat ma szczęście, że jej nigdy nie zostawi. Tylko zabezpieczyl cie jakoś w razie gdyby cos mu się stało?