Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja babcia nie chce chodzić do lekarza, nie chce brać leków. Co robić ?

Polecane posty

Gość gość

ma 83 lata, powinna sie leczyc a nie chce, raz bierze leki a raz nie bierze, mowi ze nie chce sie truć chemią, wierzy w jakieś ziółka, nalewki...a od leczenia zalezy jej zdrowie i życie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jak dożyła 83 lata skoro ziółka takie nieskuteczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha no właśnie, widac cos w nich jest ;) jakie leki musi brac ? niektore leki tak naprawde bardziej szkodzą niz pomagają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz babci, ze widocznie nie kocha swoich dzieci , wnuków, bo gdyby kochała, to by brała leki, nie zmuszała całej rodziny do zamartwiania się o jej zdrowie. Jezeli kocha , niech to udowodni biorąc regularnie leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatni komentarz jakas nienormalna osoba pisala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co robić? olać babcie. Każdy ma swój rozum. Jeśli babcia nie chce sie leczyć, to jej wybór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Intuicja babci nie zawodzi, nie daje się łatwo wytruć Bigpharmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zamów wizytę domową? Niech lekarz z nią osobiście porozmawia? Może to cos pomorze, no bo nie wiem :( My dzwonimy zawsze po tego www.internista-wroclaw.pl ma bardzo fajne podejście do pacjentów w każdym wieku skorzystaj jeśli oczywiście jesteś z Wrocławia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również nie chodzę do lekarza i nie biorę żadnych leków i dzięki temu czuję się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to przynajmiej zaprowadź ją do laboratorium zrob jej morfologie to pare groszy tylko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My również skorzystaliśmy z wizyt domowych u pana Szklarza, jest w porządku. Nasza babcia bardzo go lubi, umie przytłumić do rozumu osobom starszym, ogólnie ma bardzo dobre podejście do pacjentów a do tego naprawdę ogromna wiedzę, również polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z jedną z użytkowniczek. Dobre podejście do takich pacjentów ma ten internista www.internista-wroclaw.pl niejednokrotnie nam pomógł już w bardziej beznadziejnych sytuacja, przedzwoń dopytaj się, powinien to tobie doradzić, bądź umówić się na jakaś wizytę, wtedy zdecydujecie co robić dalej w tym kierunku. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jacyś złodzieje truciciele założyli ten temat? :-P Cymbały jakieś bo skoro babcia przeżyła 83 lata bez ich pomocy to na sranie miałaby się teraz truć :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Babcia ma prawo wyboru. Może już nie chce żyć? Odwal się od niej i daj jej zyć jak chce!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest w tym wieku że może chcieć ograniczyć sie tylko do picia ziółek i nie mozecie jej tego zabraniac ani zmuszać do czegos przed czym sie broni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z przedmówcą. Jestem pielęgniarką hospicyjną, ludzie powinni mieć prawo do decydowania, kiedy mają dosyć życia. Babcia jest chora, byc może ma bóle, ktore utrudniają jej życie. Dlaczego więc rodzina ma decydować o jej życiu? I z jakich pobudek tak naprawdę? Może warto z nią po prostu usiąść i zapytać czego ONA chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z punktu widzenia ewolucji jest juz calkowicie zbyteczna w ekosystemie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem absolutnie normalna i to ja napisalam komentarz 2016.08.21 . Miałam podobnie z moją Mamą, która była wtedy tuż po 50tce. Nie chciała brać leku na nadciśnienie, 1 pastylka dziennie. No i przyszedł zawał...kolejny...kolejny..za czwartym razem zmarła. A tłumaczyłam razem z braćmi, żeby pomyślała o nas, jak bardzo się o nią martwimy, jako dorosłe dzieci. I nie tylko ona nas kocha, ale i my ją...I żeby się leczyła, dla siebie i dla nas. Grochem o ścianę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...emerytura poszła się yebać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×