Choroba WZJG a płodność i dzieci

Witajci, Mój mąż od 18 roku życia choruje na WZJG, jakis czas po tym jak się poznaliśmy był w trakcie remisji i praktycznie po pierwszej próbie starań zaszłam w ciąże i urodziłam zdrowe dziecko.Od tamtego czasu zleciało 6,5 roku i już 2 lata temu zapragnęliśmy siostrzyczki lub braciszka jednakże wszelkie starania szły na marne(po jakiś czasie robiliśmy monitoring owulacji etc.)aż dowiedzieliśmy się że to kwestia leków( żaden lekarz nie informował meża że ne tylko leki powodują zanik płodności ale także mutogenność, Czy ktoś z was miał taką sytuacje i zdołał się podleczyć byleby doprowadzić di zdrowego zapłodnienia?? Albo ma jakieś doświadczenia w tym temacie??