Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak zapomnieć o wszystkim..?

Polecane posty

Gość gość

Witam, Jakie macie sposoby na relaks, odrobinę koncentracji nad własnym JA, nad prywatnymi myślami... medytacje, modlitwa, wyjazdy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jest wiele możliwości tego typu, od biegania czy innych rodzajów sportu i wyciskania z siebie siódmych potów, aż do końca; przez czytanie książek- bo to też jest strawa dla ducha, medytacje różnego rodzaju, czy wyjazdy na jakieś dalekie wyspy by móc spojrzeć na wszystko z boku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytam teraz właśnie o wyprawie na Bali i Gili... Wspaniała rzecz, chętnie bym się w taką podróż wybrała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tedka
A gdzie o tym czytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Medytacja i modlitwa, ale nie klepanie regułek i zazwyczaj nie medytuję na siedząco, bo plecy mi się męczą, robię to wszystko po swojemu. Natura mi pomaga, zwłaszcza bliskość drzew, seks, wysiłek fizyczny, obserwowanie innych. Tylko że nie mam na myśli, że wtedy koncentruję się na swoim ja, raczej obserwuję ja, ale nie staram się na nim koncentrować. Zresztą samo to z siebie wychodzi, jak zaczniesz patrzeć na ja, to powoli przestajesz czuć grunt pod nogami, ono w pewnym sensie przestaje istnieć, to jest przerażające i niesamowite zarazem. W każdym razie lepiej z praktykami nie przesadzać, bo za szybkie i nagłe skierowanie się na te wszystkie tematy jest niebezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I przede wszystkim, nie ma sensu zapominać, nie chodzi o zapomnienie tylko pewien rodzaj dystansu. Zapomnienie spycha rzeczy na bok,a potem wracają silniejsze, dystans sprawia, że widzisz je na równi z innymi, ale nie musisz się w nie angażować, bo są tylko pewnymi projekcjami, którymi czasem trzeba, a czasem nie trzeba się zająć, żeby mieć wygodniejsze życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tedka
Zainteresowałam się tematem wyjazdów tego typu odkąd, podesłałaś mi w zeszłym tygodniu link do tamtej strony. Wydaje mi się, że potrzebuję pobyć sama z sobą- a nie uświadamiałam sobie te potrzeby już kilka lat... A to ważne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chętnie odwiedziła bym Bali... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznawanie innych kultur, zdystansowanie się nieco..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Luzak totalny
Wylatuję na jakies wyspy, wystawiam brzuch na słońce i mam wszystko w tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tedka
No właśnie ja oczekuję czegoś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To może wybierz się na taką podróż na Bali? Medytacja, wyciszenie się, oderwanie od europejskiej rzeczywistości ludzi zabieganych... zadufanych w sobie, zatraconych w pracy i robieniu zakupów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×