co to za dziwno mode w słownictwie majo?

u mne w pracy (młode osoby) rozmawiajac ze sobą stale mówią tak : ni mom ,nie dajo pensji,nie bedo,nie pójdo. Żaden regionalizm ,centrum Krakowa. Ło co koman?

To nie moda,to prymitywizm a ty sam (sama) tej "modzie"uległeś. Osoby inteligentne i na poziomie nigdy tak mówić nie będą.

No jo...xD

nie no ja tak nie mówię ,apisałam w ten sposób dla śmiechu. Dodam że pracuję z ludzmi po studiach,często humanistycznych. znaja oni doskonale język ojczysty,nie ma mowy o przejezyczeniu.

Ok. , każdy czasami w żartach użyje jakiegoś żargonu,ale na co dzień należy mówić poprawnie.Mnie bardzo razi niepoprawność językowa i np.nie używanie polskich znaków . Moja rada,ty mów poprawnie a gdy koleżanki nadużywają prymitywnego języka to pytaj je co powiedziały,bo nie rozumiesz,może to da im do myślenia,że nie da się w ten sposób porozumiewać , albo opowiadaj im co inni o nich mówią , np.ale wiocha ,albo ,że mówią: wyglądają na fajne dziewczyny,ale jak otwierają usta to czar pryska,sama prowincja it.p. gość wczoraj to ja

Dziołszki nie mocie innych problemow ?