Jak wykryć że mam we krwi np. narkotyki? Podejrzewam że jestem podtruwana.

Nie chodzi mi o trucie trucizną ale np. że ktoś mi dosypuje czegoś do picia. Chodzi o to, że w pewnej konkretnej sytuacji zachowuję się w sposób bardzo nieracjonalny i zupełnie niepodobny do mojego charakteru. Sytuacja ta powtórzyła się już 2x. Nie tracę wtedy przytomności i wszystko pamiętam co się działo ale mam wrażenia jakby te wspomnienia były tak trochę przez mgłę jakbym wspominała miniony sen. Chciała bym zapytać czy są jakieś testy które mogłabym sama kupić np. w aptece i potem w domu sama sobie zrobić test? Wolała bym nie iść na oficjalne badanie do przychodni.

Poprostu nie pij drinków, których sama nie przygotowałaś lub nie kupiłaś.

Do kupienia są narkotesty. Kup i się dowiesz.

Napisz konkretnie o jakie sytuacje chodzi bo tak na slepo to trudno cos doradzic.

O konkretach pisać nie chcę bo nie i już. Z grubsza sytuacja wygląda tak, że bywam u pewnego mężczyzny nazwijmy to w sprawach zawodowych i to bywam u niego w mieszkaniu bo gdzie indziej byłoby raczej niemożliwe. On nie podoba mi się i w dodaku ma żonę więc gdy doszło do seksu byłam w szoku po wszystkim. Ostatnią rzeczą jaką bym chciała byłoby rozbijanie małżeństwa. Postanowiłam tam więcej nie iść chociaż to się wiązało z konkretną stratą finansową dla mnie ale musiałam iść ostatni raz bo u niego były niektóre ważne dokumenty należące do mnie. Gdy przyszłam okazało się, że w mieszkaniu oprócz mężczyzny jest też jego żona i przez jedną straszliwą chwilę sądziłam, że zrobi mi straszną awanturę ale nic się takiego nie stało. Ona była bardzo miła dla mnie i najpierw sądziłam, że nic nie wie o zdradzie męża. Zaprosiła mnie do pokoju, prosiła bym posiedziała chwilę a przypominam, że moim zamiarem było tylko wejść, zabrać swoje rzeczy i wyjść. Nie chciałam wzbudzać podejrzeń więc weszłam na chwilę. Ta chwila trwała prawie do wieczora i aż trudno uwierzyć ale uprawialiśmy seks we troje. Gdy po wszystkim wracałam do siebie do domu nie mogłam uwierzyć w to co zaszło. Miałam wrażenie jakbym się wybudzała z jakiegoś snu. Im bardziej uświadamiałam sobie co zrobiłam tym bardziej nierealistyczne to mi się wydawało. Jakbym wspominała sen. Wszystko pamiętam, wszystko wiem co robiłam, wiem jak i z kim tylko ma się wrażenie, że to tylko sens i nic naprawdę się nie stało. Nie wiem jak to wszystko wytłumaczyć. Czy ktoś mi coś dosypuje do picia czy może ja jestem jakaś zboczona?