Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Już pierwszy wysyp infekcji wirusowo bakteryjnych mamy

Polecane posty

Gość gość

Grupy podzielone-zastępstwa po-przydzielane przedszkola wyludnione. A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziś swemu chyrlającemu dziecku podałam -jod, wit D,wit,C1000 siarę z witaminami,olejek oregano 5 kropli, syrop na kaszel i oddelegowałam do przedszkola. Jak jego to nie postawi na nogi to będzie chory. Ale coś takiego postawiłoby nawet konia pociągowego, więc czekam na pozytywne rezultaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli o godzinie 8.15 w przedszkolu wita mnie pani pierwszej grupy to znaczy to tylko tyle, że wszystkie grupy zostały dziś połączone w jedną bo dzieci chorują-proste. A skoro chorują to na macierzyńskim nie będzie ich mam bo się tymi dziećmi zajmują-mniemam że w całej Polsce sytuacja jest podobna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd się bierze ta słaba odporność i dlaczego one tak chorują? Zaczne od tego dlaczego bo skąd się bierze nie napiszę bo mi tutaj nikt nie uwierzy to raz, schejtuje to dwa. Mama rozbiera chłopca z 3 grupy a ten ma na sobie bluzkę z długim rękawem, i bluzę ocieplaną, w przedszkolu jest 23,24 stopnie ciepła Mama pyta tego 5latka,,chcesz zostać w bluzie a jak będzie ci gorąco to ją zdejmiesz? " Tak -odpowiada chłopiec. I stąd biorą się te infekcje. Po pierwsze ta bluza przy tej temperaturze jest mu zbędna. Po drugie on jej nie dejmie bo będzie zbyt zajęty. Po trzecie zdejmie ją, kiedy będzie już mokry. Po czwarte jutro lub pojutrze już go nie zobaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moją 3 latke juz drugi tydzien nie posylam do przedszkola - zaczęło się. Złapała jakąś infekcje i od wczoraj jedziemy na antybiotyku. A dodam, ze wczesniej, tzn. przez ostatnie 3 lata, chorowała może ze dwa razy. I właściwie "chorowała" to zbyt duże słowo, bo były to jakieś tam drobne przeziebienia z katarem w roli głównej. A teraz? Gorączka, zawalone zatoki, powiększone migdałki, kaszel. W piątek do kontroli..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moja tak samo by skończyła gdybym jej nie jodowała i nie suplementowała olejkiem z oregano i zwiększoną dawką wit.C Wyobrażasz sobie że te nasze dzieciaki mają niedobór wit.D Jak skończysz dochodzenie skąd ten niedobór się wziął zmienisz swój cały światopogląd. -Jednak czy uda ci się dotrzeć do prawdy? Hmm-no szczerzę wątpię bo pod hasłem skąd się to bierze mamy tony propagandy odwracającej uwagę od sedna-ludzie to kopiują i pierdzielą o tym na swoich prywatnych blogach-masakra-świat jest pełen debili manipulowanych przez garsteczkę cwaniaczków. Aż żal o tym mysleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja, kiedy czytam o czymś na piątym i dziesiątym blogu zaczynam sie zastanawiać czy to prawda :D Tymczasem przeciętnie inteligentny człowiek umacnia się w przekonaniu że to jedyna i największa prawda. Więc czego się spodziewać? Pustego przedszkola w najbliższym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×