Czy mam skontaktowac sie z ojcem, ktorego nie pamietam z dziecinstwa

Ojca nie widzialam prawie cale moje zycie, tylko jeden raz nas, mnie i starszego brata odwiedzil. Ojciec ozenil sie po raz drugi i ma troje innych dzieci, wyjechal z rodzina do USA i mieszka tam juz wiele lat, ma ponad 80 lat. Nurtuje mnie mysl, jak mozna byc tak bezwzglednym, zeby nie zadbac o dwojke dzieci, ktorych dziecinstwo i mlodosc przypadla na lata gdzie naprawde bylo ciezko o wszystko. Matka nasza zarabiala bardzo malo, alimenty byly tez symboliczne, wiec wiedzial ze mamy biede. Dzis mam ochote napisac do niego ( ma konto na Facebook). Sam nigdy nie wyslal nam zadnego listu, zadnych zyczen, zadnej troski o nas z jego strony nie bylo. Jestem naprawde zla o to , ze "moja czekolade" zjadly jego inne dzieci. Nie mam zadnego pomyslu na to jak napisac aby nie okazac tej zlosci ktora cale moje zycie mi towarzyszyla.