Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zakochana kobieta ma fantazje erotyczne o swoim obiekcie westchnień?

Polecane posty

Gość gość

I jakie np..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że ma i jeśli on wie, że tym obiektem jest, to o tychże fantazjach się dowiaduje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale takie ze szczegółami czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy, szczerze to mi nie zawsze się to zdarzało..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie masz szans na realizację i dowiedzenie się o tych marzeniach , bo mój obiekt westchnień to szwagier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tak tak! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn jaaaaakie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj różne :) Najczęściej , przodem do siebie, ja na nim..kołysząc biodrami.. Patrząc sobie w oczy- widziec pozadanie, czuć jego zapach.. jego dłonie na moich krągłych pośladkach Ah! Sie rozmarzyłam znowu .. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, że tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój obiekt się nie dowie, bo to mój szef ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja miałam,ze podchodzi od tyłu,chwyta mnie za włosy i wulgarnie mówi różne świnstewka,po czym ostro sie bzykamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze sexy
no a z kim, jak nie z nim- z listonoszem?- co za głupie pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wolicie moze od tyłu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zawsze nawet zauwazylam taka prawidlowosc, ze im bardziej jestem zakochana tym mniej fantazji erotycznych mam o obiekci uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popieram 21:20. Ja też jak byłam zakochana, to miałam wyłącznie czyste uczucia i myśli o tej osobie. Same wyobrażenie że jestem przy nim było już piękne, nie chciałam psuć tej magii między duszami, tajemniczości i rajskiej aury jakąś przyziemną cielesnością :) Miłość czy romantyzm wbrew pozorom mediów, często nie = pożądaniu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazji erotycznych nie było, ale wyobrażanie sobie pocałunków i owszem. Często bywa, że wyobraźnia pracuje intensywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×