Jestem nerwowa i potrzebuję czegoś na uspokojenie czy jeśli

pójdę do lekarza pierwszego kontaktu, rodzinnego to on mi coś przepisze? Bo boję się, ze odeśle mnie do psychiatry a ja tego nie chcę, myślę, ze na psychotropy za wcześnie chociaz miewam takie lęki, ze mnie az paraliżują zwłaszcza wieczorami, nocą a za dnia jest różnie. Chciałabym coś nie otumaniającego. Jak myślicie?

zalezy jaki lekarz ,olewający przepisze,zatroskany poleci coś ziołowego i ewent wysle do psychiatry. Ja zażywałam zomiren i polecam,nie otumania a super uspokaja,ale uwaga! stosować doraznie bo uzaleznia (na recepte)