Z wściekłością spoliczkowałam matkę narzeczonego za jej nieludzkie zachowanie

Ona ciągle mi wypomina że nie pracuje, mimo iż jestem w ciąży i wie że mam L4 na ciąże. Wypomina mi tez to że nie jestem pewna kto jest ojcem mojego dziecka - mój narzeczony, czy ktoś inny. Jako jedyna wie o tej sytuacji bo podsłuchiwała moją rozmowe przez telefon. Uznała jednak że będzie mnie kryć dla dobra rodziny i dobra syna. Ale chodzi i mówi że wprost że mną gardzi (tak mi powiedziała!!!!). Nie wiele myślać uderzyłam ją, ale ona złapała moją rękę i powiedziała że gdybym nie była w ciazy to by mi ją złamała. Nienawidze jej.

JA piertolę jaka patola

Za dużo seriali oglądasz, co nudzisz sie w na lekcjach w gimnazjum?

No straszne a ty taka biedna jesteś. :( Nie wiesz kto jest ojcem i musisz się stresować tym wszystkim a do tego ona jeszcze cię denerwuje kiedy powinnaś się pławić w spokoju w hołdach bo jesteś w ciaży. :P

im szybciej wyjaśnisz sytuacje kto jest ojcem tym lepiej. całe zycie to za Tobą będzie chodzic. Zrob może w tajemnycy badania na ojcostawo. Jeżeli wyjdzie ze to Twoj facet to po sprawie. zostanie Ci w głowie tylko to że zdradziłaś!!!

Boje sie ze ona bedzie chciala zniszczyc mi zycie.

a co ty byś zrobiła na jej miejscu?

sama sobie niszczysz. zrobiłaś wielki błąd. nie wiesz kto jest ojcem i zero skruchy w tobie!

Jak sie okaże ze dziecko nie jest podobne do ojca to dla tej kobiety bedzie zupełnie obce wiec wiesz...

W którym tasiemcu to oglądałaś?! Wez się w chałupie za coś konkretnego i nie pisz wydumanych pierdół wyjętych z kontekstu z serialu!