Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Coventfagość

Co poradzić? Ból brzucha pilne :(

Polecane posty

Gość Coventfagość

Witam, mam 16 lat i od 3 dni cierpię na uciążliwy ból brzucha. Zaczęło się to rano w szkole, dostałam dreszczy/wstrząsów/zimnego potu, ręce mi zmarzły bez powodu, poczułam nasilający się ból brzucha tuż POD mostkiem, na środku gdzie się kończą żebra. Jest taki uciskający, jakby coś mi tam przeszkadzało. Dodatkowo dostałam nudności i "kulki" w gardle. Wróciłam dodomu, wypiłam gorącą ciemną herbatę i - o dziwo - zaczęło mi się odbijać. Potem na zmianę miałam wzdęcia, ale brzuch bolał nadal. Następnego dnia juz mniej i dzisiaj juz lepiej, ale nadal czuje ten dyskomfort, lekkie nudnosci i uciskanie w brzuchu. Boli bardziej na czczo, jak cos zjem lub wypije to przechodzi, po jedzeniu za jakis czas wraca. Dodam, ze mam nerwicę a w dzień przed występowaniem objawów pokłócilam się z rodzicamj, jednak ne była to bardzo emocjonalna kłótnia.... nie wiem co robić, czuję się miękko na nogach, przeszkadzają mi nudności... najpierw sie robi niedobrze, bąbelki idą do góry przełyku, odbija mi się i nudności znikają. Tak co jakiś czas. Nie wiem co robić... mam lekkie rozwolnienie, raczej rzadszy stolec, nic przeterminowanego nie jadłam, nie wymiotowalam. Na grypę mi to nie wygląda, bo czuję się dobrze, nie mam tenperatury ani bólu głowy. Ratunku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nerwy tak jak odczucie tremy. Możesz wziąść tabletki na uspokojenie, wypić herbatę z melisy , położyć ciepły okład na brzuch albo postarać się zrelaksować myśląc że przecież świat się nie zawali a ty jesteś tylko człowiekiem. Jak to nie pomoże to może masz oznaki refluksu żołądkowego. Idź do lekarza. Zrób badania bo domyślać to się można w nieskończoność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×