Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MarSek

Czy można ochrzcić wnuka bez zgody syna?

Polecane posty

Gość MarSek

Proszę o konkretną odpowiedź. Czy mam takie prawo jako jego dziadek? Pytam o to na różnych forach. To nie wróży sukcesów, ale chcę zasięgnąć opinii ludzi w różnych miejscach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie prawo? Moralne? Nie. Czy możesz? W sensie- czy się da, czy czy ci wolno? Według kk każdy kto chce może ochrzcić dziecko, nawet nie trzeba do tego księdza- więc formalnie, chrzest dokonany w domu przez dziadka jest tak samo ważny jak ten w kościele. Myślę że kk nie sprzeciwiłby się również gdyby dziadek przyniósł do chrztu wnuka, nawet gdyby przyznał że nie ma na to zgody rodziców. Prawnie nikt nie ma prawa zmuszać innych do praktyk religijnych, a nad dziećmi to rodzice mają władzę, dziadkowie nie mają żadnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarSek
Nie chcę wchodzić w kompetencje księdza. Taki chrzest jest ważny tylko w nagłych sytuacjach. Natomiast dziękuję za informację, że jest to, tj. chrzest bez zgody rodziców, możliwe. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chrzest nie leży w kompetencjach księdza. Według prawa kanonicznego chrztu może udzielić każdy i wszędzie, byle wypowiedział formułkę. Chrzczenie przez księdza i w kościele to jedynie zwyczaj, ale jakby nie było- prawo kanoniczne stoi ponad zwyczajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MarSek
Zadałem pytanie w tym temacie na katolickim forum, zobaczę co odpiszą. Jeśli to prawda, to mam problem rozwiązany. Dziękuję i dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amireczka
Mash syna ateiste? Wspolczucia... Straciłes dziecko :( Ale ratuj wnusia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z tego, ze wbrew woli rodzicow ochrzcisz wnuka, skoro oni i tak nie naucza go praktyk religijnych?a jak sie dowiedza, to juz wiecej wnuka nie zobaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje Ci,moja bratowa tez nie ochrzcila dzieci I widze jak to meczy tesciowa.oni mieszkaja w Anglii wiec dzieciaki beda pewnie muzumanami jak zaczna dojrzewac.przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1:25 to nie jest tak że każdy może ochrzic drugiego człowieka. Tylko w przypadku zagrożenia życia można tego dokonać. Dokładnie tak to brzmi w prawie kanonicznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasrany polski ciemnogrod!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do amireczka dziś - ten ateista może być niejednokrotnie lepszy od tych pieprzonych katolików, jestem ochrzczona ale doznałam takiej krzywdy od tych gorliwych cholernych katolików, ze już nawet mi się nie chce pisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz nie tyle powinieneś sie pytać czy można, bo jak sie posmaruje chłopakom w sukienkach to wszystko mozna, tylko czy wypada... Napisze ze swojej strony... wierze w Boga ale nie wierze w kościół, dla mnie to instytucja państwowa zwolniona z podatku. Moje dzieci nie sa chrzczone i dopuki same nie poczują takiej potrzeby to nie pójdą do kościoła. Nie zgadzam sie na pranie mózgu moim dzieciom, nie zgadzam sie by ktoś kto nie ma rodziny, żyje w luksusie, czerpie korzyści z naiwności biednych często starszych ludzi, tuszuje pedofilię ( dla mnie jest to jedna z najgorszych zbrodni) mówił moim dzieciom jak maja żyć. By ktoś taki rościł sobie prawo do rozgrzeszania czy kazał sie całować w szalik... Nie życzę sobie by ktoś sie wtrącał w wychowanie moich dzieci dopuki sa szczęśliwe i nie dzieje im sie krzywda fizyczna dlatego jeżeli byś jako mój ojciec ochrzcił moje dzieci za moimi plecami to bym urwała z toba wszelkie kontakty bo to by znaczyło brak tolerancji do moich poglądów, roszczenie sobie praw do mojego dziecka, brak szacunku do mojej rodziny i decyzji które jako rodzina podejmujemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak tak zrobisz to stracisz dzieci, zostaniesz sam i tylko ksiądz po kolędzie i po kopertę do ciebie zajrzy raz do roku. Jakim trzeba byc fanatykiem zeby nie szanować woli syna i synowej. Masz z deklem i zasługujesz na samotność. Brak akceptacji i tolerancji dla zasad innych ludzi jest podle. Teraz oni wbrew twojej woli powinni np. Założyć kraty w twoich oknach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze jestes debilem jesli to nie prowo ja i maz jestesmy ateistami dzieci nie chrzczone ale na szczescie moja mama ani rodzina nigdy sie nie wtracali i maja z nami bardzo dobry kontakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×