Dziecko w wieku 40 lat?

witam. mam 39 lat i zastanawiam się nad drugim dzieckiem. mam już nastoletniego syna, wyszłam jednak za mąż po raz drugi, a mąż był bezdzietny. on ma z kolei 43 lata. czy znacie przypadki późnego macierzyństwa? czy w tym wieku jeszcze wypada miec dziecko?

Moja ciotka urodziła w wieku 41 lat mając juz dorosłe dzieci, kuzynka w wieku 39 lat pare miesięcy temu, tez ma już pełnoletnią córkę. Nikogo to nie dziwi ani nie szokuje, poza tym ''wypada'' to złe okreslenie. To Twoje życie nie innych, Ty decyduj.

Mam 40 lat i jestem mamą 2 miesięcznej zdrowej Ani, moja ciąża przebiegła bez żadnych komplikacji. Mąż ma 45 lat. A wypada czy nie wypada, to mam to gdzieś, to jest moje życie a nie sąsiada.

Nie pytaj sie tylko działaj. Obecnie nikogo to nie dziwi, zwłaszcza w dużych miastach i w sród ludzi wykształconych. Mam 43 lata i wiele moich koleżanek właśnie wieku zdecydowało się na drugie dziecko. Na ogól wczesniej zwyczajnie nie bylo czasu.

A co, umierasz już ? Nie jesteś jeszcze stara, jak ze zdrowiem OK, to po c***a pytasz o to debili na kafeterii zamiast z partnerem pogadać i ze swoim ginekologiem ? :O

czy w tym wieku jeszcze wypada miec dziecko? xxx Naprawde?? Tak powazna decyzje zyciowa warunkujesz tym co wg debili 'wypada'??

Dużo jest późnych ciąż, chociaż ja szczerze mówiąc spotykam raczej wpadki niż planowane dziecko w tym wieku. Nie patrz co wypada a co nie, jeżeli pragniecie dziecka i jesteście zdrowi to próbujcie.

Ja mam 41 lat I 3 letniego synka no I 16 letniego. Pozdrawiam ☺

Jak będzie w liceum, to nauczycielka pomyśli, że babcia przyszła na zebranie. Ale przynajmniej będziesz wiedziała, że koledzy z klasy się do ciebie nie ślinią xD

Założyłam ten wątek nie żeby mi tu szczekano lub zarzucano, że planowanie własnego dziecka pozostawiam opinii forum. To absurd- być może źle się wyraziłam, bo chodziło o zupełnie co innego. Ja się nie boję opinii innych- mieszkam w Niemczech, mam męża Niemca, jesteśmy ludźmi doskonale sytuowanymi. Nie mam obaw o przyszłość dziecka. Do tej pory nie byłam przekonana co do kolejnej ciąży, ale powoli zaczynam to rozważać. Męża nie mam o co pytać, on byłby zachwycony! To bardzo dobry człowiek, który wspaniale opiekuje się moim synem i jest dla niego jak prawdziwy ojciec. Tym bardziej jestem zmotywowana, by dać mu dziecko, bo widzę, że dla niego byłoby to ukoronowaniem wszystkiego. A w temacie pyskującego polactwa, jaka to ja stara jestem, a dziecko będzie miało babkę zamiast matki- jesteście zwyczajnie żałośni. Nie mam zamiaru wdawać się w polemikę z troglodytami, których jedynymi argumentami są prostackie inwektywy. Pytałam o zdanie kobiety, które są w podobnym do mnie wieku i dziecko mają, a nie sfrustrowanych i pryszczatych uczniów gimnazjów. Wam pozostawiam patrzenie na wasze hollywoodzkie- a jakże!- matki, które wiecznie młode, gnają na wywiadówki swoich tępych latorośli, łudząc się, że dzieciątko zrobi karierę, a pozostanie i tak kopanie rowów. historia stara jak świat. smuteczek, ale co zrobić. nic dziwnego- chamstwo nie jest kwalifikacją do żadnej pracy, a to jedyne, co większość podłych polaków może wpisać do CV.

To moze na niemieckim forum pytaj, a nie tam, gdzie sie "polactwo" udziela? Po co sie tak zniżać do jego poziomu?

Stare babsko chce dzieciaka urodzić. Dzieciak bedzie miał dziesięć lat i 50-letnia matkę. Super! To nie fair wobec dziecka nie sadzisz?

ty, Pasterka, pilnuj swojego nosa. pytanie dlaczego ty nie brylujesz na niemieckim forum, skoro sama siedzisz na zadzie w D?

Może jednak nie być łatwo zajść w ciąże, ponieważ wiek też nie raz robi swoje. Warto pomyśleć o suplementach wspomagających dobrą pracę komórek, aby doszło do szybkie zapłodnienia. Zerknij na preparat Inofem http://www.inofem.pl , który na pewno twój organizm do takich działań odpowiednio przygotuje pod każdym dozorem.

Ja też staram się o I dziecko, a mam 38 lat...

Autorko nie przejmuj sie hamskimi komentarzami. Ludzie sa sfrustrowani i odgrywaja sie na innych. Decyzja nalezy do Ciebie i Twojego meza. Jesli czujecie sie na silach i stac Was na dziecko to czemu nie. Powodzenia.

Ja mam 37 lat i tez myślę nad drugim dzieckiem. Raczej podejmę to wyzwanie w najbliższych miesiącach. Długo nie chciałam mieć dzieci..., a jestem mamą 6- cio miesięcznej dziewczynki.Zakochałam się! Miała być tylko Ona , a teraz pragnę już rodzeństwa dla Niej. Nie chcę aby była sama. Boję się bo wiek robi swoje, siły już nie te... ale z drugiej strony - kiedy, jeśli nie teraz?

Ja mam 51 lat i właśnie urodziłam pierwsze dziecko. Jeśli zdrowie pozwoli to można nawet w wieku 60 lat ,dlaczego nie?Nigdy nie jest za późno.Tym łatwiej jeśli ma się dużo czasu ,nie trzeba chodzić do pracy ,albo praca w domu i spokój

Mając prawie 46 lat urodziłam 2 miesiące temu córkę. Mam też syna w wieku szkolnym. Koleżanka 44 lata niedługo będzie rodzić swoje pierwsze dziecko, więc do dzieła autorko.

Strzał w kolano żeby w pieluchy się pakować w tym wieku. Zap*****l na okrągło wiadomo jak jest. Ale jak się wpadło na starość to tyrajcie żeby mężuś nie zostawił. Aby zdrowe było bo szanse małe.

A to taka sensacja że niektórzy tak przeżywają? 40 lat to normalny wiek na dziecko, zwykle kolejne, ale coraz częściej pierwsze. Ludzie żyją dłużej, dbają o formę, co w tym złego? Moja znajoma ma 46 lat i stara się o pierwsze, na szczęście nie pyta nikogo o zdanie (prócz swojego lekarza) tylko robi badania i działa :D

Oczywiście, że 40 lat to dobry wiek na urodzenie dziecka. Gdyby natura chciała inaczej ... a tak jeszcze wiele lat do menopauzy .

Urodzenie dziecka w wieku pozniejszym a jego wychowanie w dalszych latach to dwie rozne sprawy.

Nie wypada to kraść , jesteś osobą dorosłą, odpowiedzialną dlaczego więc pytasz obcych ludzi. Jeśli chcesz dziecka , to po prostu działaj i je miej. Nikt za ciebie życia nie przeżyje i na innych się nie oglądaj bo ludzie zawsze gadali i gadać będą. Ja mam 38 lat i roczną córcię , teraz staramy się o drugie ... czas pokaże czy dane nam będzie cieszyć się podwójnym szczęściem. Powodzenia.