Czy powiedzieć przyszłej zonie mojego byłego męża,ze...

Ja zdradził? Mam z nią i ze swoim byłym mężem poprawne relacje,czasami sie spotykamy,ja z nim mam 8 letnia córkę. Ta dziewczyna ma 18 lat niedawno skończone,ślub za 2 miesiące (jestem ze swoim obecnym mężem zaproszona). Moj były zapytany o to przyznał mi sie. Powiedzialybyscie?

Zyj swoim zyciem. Wscibska babo.

pewnie ze bym powiedziala :D uchronilabym ja przed bledem zyciowym :)

Pewnie że powiedz. Po co ma sobie dziewczyna niszczyć życie z draniem.

Nie wiem po co się wtryniasz w cudzą sprawy

Nie jestem wścibska,szkoda mi tej dziewczyny,jest taka młodziutka. A moj były jak ze mną rozmawiał to powiedział mi wprost "Natala,mi jest z K.dobrze,ale ja lubię takie skoki,ja juz taki jestem i sie nie zmienię" . Zapytałam go,po co mu te wesele i ten ślub,ale jej rodzina na nich naciska.

qrwiarzy trzeba tepic. dobrze ze solidarnosc jajnikow da o sobie znac

To nie jest Twoja sprawa.

Ja bym powiedziała.

Chodzi mi tylko o ta dziewczynę,pcha sie w związek z mężczyzna starszym od siebie o 15 lat,facetem,który lubi skoki w bok. No nie wiem,trochę mi jej szkoda. Ja osobiście bym wolała wiedzieć.

Powiedz jej. Uratujesz jej życie. Ma 18 lat i ślub? Czy nie jest przypadkiem w ciąży?

Jakby to chodziło o zdradzonego faceta to inaczej byście śpiewały! Byłyby komentarze: poco ma wiedzieć, to pewnie był błąd więc nie mów, poco ma się zadręczać. To jest właśnie ta babska hipokryzja.

Wiesz co,czy nie jest w ciąży?Nie mam pojęcia,naprawdę. No ale chodzi o sam fakt.Nie wiem co zrobić,szkoda mi tej dzieczyny,ale jednak może faktycznie to ich życie.

I tak ci nie uwierzy!

Mam SMS-Y. Były do mnie pisał a ja go przekonywałam,żeby jej sie przyznał

To jej pokaz te smsy

Mnie by to nie obchodziło, nie moje życie.Po drugie nie poszłabym na drugi ślub byłego męża bo czułabym się tam jak kretynka.Nie byłoby fajne gdyby były przedstawil mnie na nim komuś słowami " to jest Ania moja pierwsza żona" :(

To śmierdzi prowo. Która 18 -latka zdecyduje się na ślub z dzieciatym prykiem z alimentami .Może tylko ta, którą zapłodnił.

Jesteś byłą, więc ci nie uwierzą niezależnie od tego, jak dobre macie relacje. Powiedzą, że mącisz i próbujesz ich rozdzielić. No chyba, że masz jakieś niepodważalne dowody typu zdjęcia albo nagranie.

*nie uwierzy miało być

Ta dziewczyna zdesperowana ? Pewnie w ciazy

Tak jak powiedziałam,mamy ze sobą dobre relacje. Moj były tez był dwa lata temu na naszym weselu i jakoś nie przedstawiałam go " to jest x- moj były maz " . Z mojej strony wszyscy go znają,a ze strony mojego obecnego męża wszyscy wiedza,ze jestem po rozwodzie. Jeśli chodzi o jego narzeczona. Chyba nie jest w ciąży,a czemu bierze sie za dojrzałego faceta? Nie znam jej upodobań,może sie zakochała i tyle.

Kochanie , relacje relacjami ale nie opowiadaj bajeczek ze te relacje sa az tak dobre ze sobie esemesujecie o jego zyciu seksualnym ale dla mniej sprytnych umyslowo kafeterianek prowo moze byc ;)

To nie było esemesowanie takie otwarte... Gadałam z nim wcześniej,a potem on mi pisał smsy,ze nie wie co ma zrobić,ale żebym jej nie mówiła itd. Nie pada w esemesach "zdradziłem ja " ale sens można wyciągnąć.

Hehe ale głupoty , prowo jak nic, nie wierzę żeby eksy zapraszali się na kolejne śluby chyba że ludzie są teraz tak głupi.